Hamilton był zachwycony swoimi walkami z Ferrari

Brytyjczyk uważa, że ​​dał Vettelowi wystarczająco dużo miejsca na początku wyścigu i złożył hołd jeździe Räikkönena.

opublikowany 02/09/2018 à 21:10

Bernard

0 Zobacz komentarze)

Hamilton był zachwycony swoimi walkami z Ferrari

Ten, Lewis Hamilton (Mercedes) nie trafiłem przez przypadek! Brytyjczykowi udało się ugasić płomień w klanie Stabilny W niedzielę Ferrari na własnym terytorium, na torze Monza (Włochy), odniosło zwycięstwo zarówno pod względem taktycznym, jak i pod względem prowadzenia.

Za kierownicą W09 Lewis Hamilton pierwszy pokonał Sebastian Vettel (Ferrari) na początku. Przy drugiej szykanie Mercedes wysunął się poza Ferrari i dzięki temu ofensywnemu manewrowi był w stanie zająć drugą pozycję. Szkoda, jeśli jego przeciwnik zakończył mecz w niewłaściwy sposób.

 

" Zadziałało ! To był normalny atak. To mniej więcej to, co Kimi (Räikkönen) zrobił mi kilka okrążeń później. Naprawdę nie wiem, co dodać. Mamy się nawzajem atakować. Zostawiłem miejsce Sebastianowi, broni zwycięzcy dnia, zaprzeczając tym samym niemieckiej wersji.

 

Jestem pewien, że jego komentarz został wygłoszony pod wpływem chwili. Jestem pewien, że to nic nie znaczy z jego strony w tym kontekście. » Lewis Hamilton jest wyraźnie spokojny i nie bez powodu: to zwycięstwo pozwala mu zwiększyć przewagę do 30 punktów na siedem rund przed końcem.

Sukces udało się osiągnąć po pojedynku z Kimim Räikkönenem (Ferrari). Podczas pierwszego przejazdu obaj mężczyźni stoczyli zaciętą bitwę, po czym w drugiej połowie różnica ustabilizowała się na korzyść Finna. „Mój restart był skuteczny, ale Kimi szybko mnie wyprzedził. To był dobry atak z jego strony, dałem mu wystarczająco dużo miejsca. »

 

Z drugiej strony decydujący cios na dziesięć okrążeń przed metą był bardziej muskularny. „Bronił swojego miejsca na zewnątrz, po czym skręcił lekko w prawo, a potem w lewo. Nie sprawiało mi to jednak żadnych problemów i sprowadzało się do hamowania na pierwszym zakręcie możliwie najpóźniej. Kimi zachował się fair. Było blisko, ale taki właśnie powinien być sport motorowy” – mówi.

 

 

 

0 Zobacz komentarze)