Hamilton przeciwstawia się oskarżeniom Lotusa na Węgrzech

Lewis Hamilton nie miał łatwego wyścigu w ten weekend na Węgrzech, będąc nieustannie gonionym przez kierowców Lotusa. Mistrz świata z 2008 roku w końcu zwyciężył, przed Kimim Räikkönenem i Romainem Grosjeanem.

opublikowany 29/07/2012 à 16:12

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Hamilton przeciwstawia się oskarżeniom Lotusa na Węgrzech

Chociaż deszcz groził GP Węgier, ostatecznie wyścig toczył się w słońcu, przy wysokich temperaturach, co stanowiło idealne warunki dla Lotusów E20, które przez cały wyścig rywalizowały w czołówce. Lewis Hamilton (McLaren) uważał, że wykonał najtrudniejszą część, utrzymując przewagę pole position, ale Brytyjczyk był pod presją Romain Grosjean podczas pierwszych dwóch stintów. Mistrzowi świata z 2008 roku udało się utrzymać prowadzenie w wyścigu, wykonując swój drugi przejazd na średnich oponach, w przeciwieństwie do kierowców Lotus, którzy pozostawili miękkie opony.

Sytuacja zmieniła się po drugiej rundzie pit stopów, gdy Kimi Räikkönen przedłużył swój drugi przejazd, aby wyjechać wraz ze swoim kolegą z drużyny. Finowi udało się wykorzystać przewagę w pierwszym zakręcie i zaoferować sobie pojedynek z kierowcą McLarena. Brytyjczyk dobrze jednak oparł się atakom kierowcy Lotusa i po sukcesie w Montrealu (19. w karierze) odniósł swoje drugie zwycięstwo w sezonie. Romain Grosjean zdobywa trzecie podium po tym, jak oparł się błyskawicznemu powrotowi Sebastian Vettel (czerwony Byk), który podczas trzeciego postoju na dziesięć okrążeń przed metą założył miękkie opony i któremu do podium zabrakło zaledwie sekundy. Fernando Alonso (Ferrari) zamyka pierwszą piątkę, realizując swój główny cel, wyprzedzając swojego bezpośredniego rywala w mistrzostwach Marka Webbera (Red Bull), który musi zadowolić się ósmym miejscem za Jensonem Buttonem (McLaren) i Bruno Senną (Williams). Felipe Massa (Ferrari) i Nico Rosberg (Mercedes) ukończyć pierwszą dziesiątkę.

Fernando Alonso, który dziś kończy 31 lat, wyjeżdża na wakacje z 40-punktową przewagą nad Markiem Webberem. Sebastian Vettel traci zaledwie dwa punkty do swojego australijskiego kolegi z drużyny. Zwycięstwo Lewisa Hamiltona pozwoliło Brytyjczykowi odzyskać czwarte miejsce w mistrzostwach z jednym punktem przewagi nad Kimim Räikkönenem. Tam F1 wróci do Spa-Francorchamps na GP Belgii 2 września.

Zapoznaj się z analizą GP Węgier w kolejnym numerze AUTOhebdo, dostępnym od wtorku w wersji cyfrowej na iPada, PC i Mac, a od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz