Alors, że McLaren działał jako ulubiony zespół po Grand Prix Australii, podczas gdy Stabilny musiał stawić czoła A jednomiejscowy niezadowalający, Lewis Hamilton musiał się kłaniać F2012 z Fernando Alonso i skromne C31 z Sergio Perez. Brytyjczyk po starcie z pole position zajął kolejne trzecie miejsce, ale pozostaje zadowolony ze swojego wyniku. „Myślę, że możemy być zadowoleni. Fernando i Sergio byli dzisiaj fantastyczni i bardzo trudno było ich dogonić”.– przyznaje kierowca McLarena. „Chcielibyśmy zdobyć więcej punktów w ten weekend, ale nie mogę narzekać, że byłem na podium drugi raz z rzędu. »
Lewis Hamilton stracił czas w boksach po problemie z podnośnikiem, ale zawiódł go głównie brak reakcji na zmianę opon. „To był naprawdę bardzo intensywny wyścig”, dodaje. „Musieliśmy znaleźć odpowiedni moment na zmianę opon deszczowych na średnie. Prawdopodobnie trochę spóźniliśmy się z podjęciem decyzji. Musieliśmy podjąć ryzyko związane z prognozą pogody (która zapowiadała kolejne opady deszczu), a pozostali podjęli ją nieco wcześniej. Straciliśmy też trochę czasu w pit stopach. Trudno było odrobić straty po 12 sekundach opóźnienia. »
Zapraszamy do zapoznania się z analizą Grand Prix Malezji przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w kolejnym numerze AUTOhebdo dostępnym od wtorku w wersji cyfrowej i od środy w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)