Lewis Hamilton był tak szybki jak Sebastian Vettel podczas ostatniej sesji kwalifikacyjnej Grand Prix Kanady, ale kierowca Mercedes w końcu ukłonił się mniej niż jedną dziesiątą za czerwony Byk popełniając błąd na swoim ostatnim okrążeniu, kiedy w ostatnim sektorze toru Gilles Villeneuve spadła mżawka. „Dobrze jest być z powrotem w pierwszym rzędzie, ale jestem trochę rozczarowany moim ostatnim okrążeniem. Na ostatnim zakręcie, który był bardzo śliski, miałem siedem dziesiątych przewagi i niestety pojechałem na prostą. I tak straciłbym tutaj czas, bo tor był naprawdę mokry, ale mogłem mieć szansę na zdobycie pole position. »
Lewis Hamilton nie daje się jednak zniechęcić pierwszym przegranym pojedynkiem z trzykrotnym mistrzem świata. Brytyjczyk zamierza wykorzystać przewagę nad polemanem Grand Prix Kanady pod warunkiem, że tym razem pogoda będzie mu sprzyjać. „Jutro powinien być dla nas dobry dzień. Tam jednomiejscowy wczoraj na suchej nawierzchni wydawał się konkurencyjny. Trzymam zatem kciuki, aby deszcz nie przeszkodził w wyścigu i mam nadzieję, że Sebowi należy się to, co mu się należy. Mamy dobry samochód i czuję się tutaj pewnie. Zobaczmy więc, co możemy zrobić jutro. »
Obejrzyj zdjęcia z Grand Prix Kanady, odwiedzając stronę nasza galeria.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)