Horner: Rok 2014 to maraton, a nie sprint

Na kilka dni przed rozpoczęciem sezonu w Melbourne Christian Horner nadal chce wierzyć w szanse Red Bulla, nawet jeśli jego zespół nie jest gotowy na konfrontację z konkurencją.

opublikowany 08/03/2014 à 17:52

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Horner: Rok 2014 to maraton, a nie sprint

Red Bull Racing przygotowuje się do trudnego początku sezonu z RB10. Z przebiegiem zaledwie 1705 km podczas testów w porównaniu do prawie 5000 dla Mercedes AMG F1 ou Williams Zespół F1, zespół Milton Keynes, jest świadomy, że problemy z niezawodnością jednomiejscowy i V6 Renault nie powinno pozwolić mu na zajęcie czołowych pozycji w pierwszych wyścigach.

Christian Horner może jedynie odnotować opóźnienia w Jerez i Bahrajnie. „Testy zimowe nie poszły wcale tak, jak tego chcieliśmy lub na co liczyliśmy, ale to nie zmieni naszego wyzwania ani nie pokrzyżuje naszych ambicji”– oznajmił szef zespołu Red Bull. „Tak naprawdę nie wiemy (czy uda nam się przejść Q1 w Melbourne). Jesteśmy świadomi, że obecnie nie mamy wystarczającej prędkości, aby dogonić zespoły napędzane Mercedesem, ale będziemy musieli przyjrzeć się sytuacji w Melbourne. Zobaczymy wtedy, na jakim poziomie jest zbocze, na które musimy się wspiąć. Mam zaufanie do zespołu i Renault, że uda mi się jak najszybciej osiągnąć nasze cele. »

Jednak dyrektor austriackiej struktury w dalszym ciągu zamierza szybkiego ożywienia sytuacji, która na to pozwoli Sebastian Vettel i Daneila Ricciardo dążyć do czołowych miejsc, gdy niezawodność stanie się skuteczna. „W ciągu ostatnich pięciu lat odnieśliśmy ogromny sukces i mamy bardzo utalentowaną grupę ludzi. To ta sama grupa, która wyprodukowała ten samochód (RB10) i nie zwracam zbytniej uwagi na to, co mówią ludzie. Nie stajemy się głupi z dnia na dzień. Spójrzcie tylko na liczbę przepracowanych godzin, robi wrażenie. Niektórzy poczynią nadludzkie wysiłki, aby rozwiązać problemy i zapewnić nam najlepszą możliwą pozycję w Melbourne. To bardziej początek maratonu niż sprintu. »

Analizę najnowszych testów zimowych w Bahrajnie przeprowadzonych przez naszych specjalnych korespondentów można znaleźć w numerze 1950 AUTOhebdo, wciąż dostępnym w wersja cyfrowa na wszystkich platformach i w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz