„Czułbym się gotowy, jestem gotowy. » Nico Hülkenberg nie jest kierowcą, o którym obecnie najwięcej mówimy na rynku transferowym na rok 2014. Jednak Niemiec często pojawia się, gdy mówimy o możliwościach na Ferrari, gdzie w przyszłym roku miejsce Felipe Massy wydaje się bardziej zagrożone niż kiedykolwiek. Zapytany o godz ten temat przez Sky Sports, obecny mieszkaniec Saubera wierzy, że dzięki postępom, jakie poczynił, w przyszłym roku będzie w stanie wspiąć się na nowy poziom: „To mój trzeci rok i czuję, że zdobyłem pewne doświadczenie, zaświadczył. Zawsze jest coś do poprawy, wciąż są rzeczy, których uczę się w każdy weekend. Zawsze jest coraz lepiej, a przyszły rok będzie kolejnym wyzwaniem ze względu na nowe przepisy, ale myślę, że nie będzie to dla mnie problemem. »
Choć oczywiście wolałby Scuderię, Hülkenberg, który w każdym ze swoich trzech sezonów jeździł dla innego zespołu, F1 (2010 Williams, Force India w 2012 r. i Sauber w 2013 r.) rozważa inne opcje. „Nie powiem, że jest to kierownica najwyższej klasy, ale niewątpliwie jest to świetny zespół z dużą historią”, powiedział, odnosząc się do Ferrari. Zanim otworzysz się na wszystkie możliwości: „Nie chciałbym nikogo wykluczać w tym momencie, rozmawiamy z kilkoma różnymi zespołami i oceniamy wszystkie opcje, a kiedy nadejdzie odpowiedni czas, zdecydujemy, co naszym zdaniem będzie najlepsze dla mojej przyszłości. »
Ponadto 25-letni Niemiec podzielił się słowem na temat Kimiego Räikkönena, który jest obecnie w centrum wszystkich plotek. Fakt, który w żaden sposób nie niepokoi kierowcy Saubera, a który go upewnia: jego przyszłość jest „niezależnie od wyboru Fina na rok 2014”. Iceman rzeczywiście mógłby według kilku odgłosów z padoku, znaleźć Ferrari w przyszłym roku?
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)