Jules Bianchi: „Niewielki wpływ”

Dzisiejszy dzień Force India w Jerez dobiegł końca po tym, jak Jules Bianchi uszkodził VJM05. Nie jest to jakiś wielki szok, ale jakieś uszkodzenia w samochodzie, które jutro będą naprawione.

opublikowany 09/02/2012 à 19:07

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Jules Bianchi: „Niewielki wpływ”

Już po raz czwarty drugiego dnia testów na andaluzyjskim torze Francuz zaimponował i zachwycił indyjski zespół. Niestety, po opuszczeniu toru już w pierwszej godzinie, bez ustalenia czasu, po przejechaniu zaledwie 6 kilometrów, nie był w stanie powtórzyć swojego występu. „ Popełniłem mały błąd w drugim przejeździe– mówi Bianchi. Opony były zimne, obróciłem się na żwirze i uderzyłem w ścianę opony. Nie było to duże uderzenie, ale spowodowało pewne szkody. Bardzo przepraszam za mój błąd, ponieważ kosztował on zespół mnóstwo czasu i wysiłku. Wolę jednak skupić się na pozytywach, a mianowicie na tym, że wczorajszy dzień był bardzo dobry i naprawdę podobał mi się ten tydzień pracy z zespołem. »

Mechanicy próbowali naprawić uszkodzenie, ale w układzie hamulcowym brakowało małego elementu, co zmusiło zespół do rzucenia ręcznika. Część powinna dotrzeć w ciągu nocy, aby umożliwić Nico Hülkenberg, jutro ostatni dzień, aby poznać swojego nowego VJM05. „ Strata czasu na torze dzisiaj jest frustrująca, ale zignorujemy to, ponieważ poprzednie dwa dni były bardzo produktywne i przebyliśmy wiele kilometrów., docenia Andrew Green, dyrektor techniczny. Uszkodzenia nie były zbyt poważne, ale brak części zamiennych o tej porze roku sprawił, że dzisiejszego popołudnia nie mogliśmy wrócić na tor. Samochód będzie gotowy jutro rano. Zamierzamy kontynuować prace nad aerodynamiką, które rozpoczęliśmy dziś rano i maksymalnie wykorzystać opony, których nie mogliśmy dzisiaj wykorzystać. »

0 Zobacz komentarze)