Kimi Räikkönen ogłasza odejście na emeryturę

Fin odejdzie pod koniec sezonu 2021.

opublikowany 01/09/2021 à 19:59

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Kimi Räikkönen ogłasza odejście na emeryturę

Kimi Räikkönen pożegna się z F1 pod koniec sezonu 2021. ©DPPI/F. Dobry

To za pośrednictwem wiadomości na swoim koncie na Instagramie, jedynym portalu społecznościowym, z którego to milczące zwierzę zgadza się korzystać, Kimi Räikkönen ogłosił swoje odejście z Formuła 1 wieczorem kampanii 2021. 

Istotna postać na padoku od 20 lat, ze swoją niemą i enigmatyczną osobowością, która zapewniła mu status postaci kultowej, Iceman pozostaje także, a przede wszystkim ostatnim kierowcą, który został koronowany w barwach Stabilny Ferrari. To było w 2007 roku, podczas jego pierwszego sezonu w barwach czerwonych.

Prawie 42-letni najstarszy zawodnik w tej kategorii startował w tej kategorii w 2001 roku, kiedy miał na swoim koncie tylko 23 wyścigi jednomiejscowych samochodów, wszystkie w Formule. Renault co więcej, w nogach. 

Założona w Sauberze po zwróceniu na siebie uwagi Michael Schumacher który powiedział o tym słowo Peterowi Sauberowi podczas testów w Mugello. 

Fin nie musiał długo potwierdzać pokładanych w nim nadziei, odkąd zdobył punkty od swojego debiutu, zajmując 6. miejsce w GP Australii w 2001 r. 10. miejsce w klasyfikacji kierowców na koniec sezonu zakończonego na 4. miejscu wśród producentów Saubera , Räikkönen jest rekrutowany przez McLaren zastąpił swojego rodaka i dwukrotnego mistrza świata Mikę Häkkinena. 

Chociaż swoje pierwsze podium zdobył w 2002 roku, musieliśmy poczekać do następnego sezonu, aby stanąć na najwyższym stopniu podium, podczas GP Malezji w 2003 roku. Rekin z Espoo (Finlandia) został wówczas jednym z najmłodszych zwycięzców F1 w wieku 23 lat, 5 miesięcy i 6 dni.

W sezonie 2005, który zakończył panowanie Michaela Schumachera, musiał walczyć z innym młodym, obiecującym, Fernando Alonso. Za kierownicą McLarena równie szybkiego, jak i kruchego Finn zakończył prawdopodobnie swój najlepszy sezon w F1, nawet jeśli w końcówce musiał przyznać się do porażki. 

Po nawrocie choroby McLarena w 2006 roku Fin zdecydował się przenieść swój geniusz i nonszalancję do Włoch, gdzie Ferrari wyobrażało sobie go jako następcę Schumachera, delikatnie zepchniętego na emeryturę. 

 
 
 
 
 
Zobacz ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Kimi Räikkönen (@kimimatiasraikkonen)

Debiut w czerwieni jest przekonujący zwycięstwem po raz pierwszy w Melbourne. Reszta będzie bardziej pracochłonna, zanim Fin wróci do zdrowia po połowie sezonu. Wykorzystywanie wewnętrznej wojny pomiędzy kierowcami McLarena Lewis Hamilton i Fernando Alonso, Räikkönen odrobił 17 punktów straty w dwóch ostatnich wyścigach i zdobył w Brazylii tytuł, który był nieoczekiwany, ale nie skradziony w całej jego karierze.

 

Finn, który z hukiem rozpoczął rok 2008, szybko wrócił do formy i jako widz był świadkiem pojedynku Hamilton-Felipe Massa, w którym Brazylijczyk objął prowadzenie w Maranello. 

Ferrari słabo negocjowało rewolucję aerodynamiczną 2009 roku, ale Räikkönen pozwolił swojemu pracodawcy uratować meble, zdobywając prestiżowe zwycięstwo w swoim ogrodzie w Spa-Francorchamps, gdzie wygrał już 3 razy. 

Pomimo tej poprawy Scuderia woli rozstać się ze swoim mistrzem, aby zrobić miejsce Fernando Alonso. Następnie Räikkönen odbił się WRC gdzie okazuje się równie szybki, jak szybki w zginaniu samochodów, na szczęście bez grawitacji. 

Francuz Éric Boullier wyciągnął go z emerytury w F1, rekrutując go w Lotusie na sezon 2012. Dobry wybór dla Enstone ponieważ nowy Kimi nie stracił nic ze swojej wiedzy wyścigowej i wydaje się, że odzyskał entuzjazm, jaki towarzyszył mu przez lata McLarena. Odniósł dwa złote i czarne sukcesy (Abu Zabi 2012 i Australia 2013) i odzyskał dobrą reputację, która wysłała go z powrotem do Ferrari z sezonu 2014. 

Ten drugi przejazd w barwach czerwonych będzie na przemian dobry i mniej dobry, Räikkönen miał na przykład wszystkie kłopoty na świecie przeciwko Alonso, zanim czasami grał na równi, jeśli nie lepiej, ze swoim następcą Sebastian Vettel. 

Dodaje ostatnie zdanie do swojego rekordu w Austin w 2018 r., odnosząc wielkie zwycięstwo nad Lewisem Hamiltonem Max Verstappen. Zastąpione przez Charles Leclerc w 2019 roku Fin nie kończy z F1 i postanawia wrócić do swojej pierwszej miłości, podpisując kontrakt z Alfa Romeo (były Sauber), gdzie spędzi ostatnie 3 sezony w F1, kiedy w końcu odwiesi kask. 

Z 21 zwycięstwami, 18 pole position i 46 najszybszymi okrążeniami w wyścigu, Räikkönen może pochwalić się bardzo dobrymi wynikami w najwyższej kategorii. Biorąc jednak pod uwagę naturalny talent Fina, mamy niemalże prawo do rozczarowania i mówimy sobie, że większa powaga pozwoliłaby mu wznieść się na znacznie wyższy poziom. 

Nie umniejsza to uroku Räikkönena, którego zawsze będziemy pamiętać Homerycki powrót podczas GP Japonii w 2005 roku, przerywany antologicznym wyprzedzeniem Giancarlo Fisichelli (Renault) na początku ostatniego okrążenia, gdy pozostawał 17. 

« I proszę bardzo, to będzie mój ostatni sezon w F1, pisze Fin na Instagramie. Decyzja pochodzi z zeszłej zimy. Nie było łatwo, ale czas spróbować nowych rzeczy. Nawet jeśli sezon się jeszcze nie skończył, chciałbym podziękować mojej rodzinie, wszystkim zespołom i wszystkim zaangażowanym w moją karierę, zaczynając od super fanów, którzy wspierali mnie przez cały ten czas. Być może F1 się dla mnie skończyła, ale życie ma o wiele więcej do zaoferowania. Do zobaczenia wkrótce ". 

Z 342 startami w bieżącej serii Räikkönen jest kierowcą odnoszącym największe sukcesy w historii. Jeśli chodzi o jego następcę, jego rodaka Valtteri Bottas oczekuje się, że w następnym roku finansowym przejmie pałeczkę po stronie Alfy Romeo, a Fin ma Mercedes gdzie George Russell ma wkrótce awansować.

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)