Kobayashi: „Miałem szczęście”

Kamui Kobayashi, będący stałym kierowcą Formuły 1 w zespole Petera Saubera, pozostaje pokorny i wie, że dzięki sprzyjającemu splotowi okoliczności udało mu się znaleźć miejsce w najważniejszej dyscyplinie.

opublikowany 06/02/2010 à 16:41

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Kobayashi: „Miałem szczęście”

Kamui Kobayashi, który w tym tygodniu wziął udział w testach w Walencji za kierownicą SauberaFerrari C29, zna całą drogę, którą musiał przebyć, aby zebrać zwykłe koło kierowcy Formuła 1. Jednak nic nie zostało wygrane z góry. Jeśli w zeszłym roku Japończyk wygrał GP2 Asia Series 2008/2009 z DAMS, nie potwierdził tego w głównej serii.

« Bardzo trudno powiedzieć, co wydarzyło się w europejskim GP2, kiedy po sukcesie w GP2 w Azji spodziewaliśmy się znacznie lepszych wyników, zwierza się Kamui Kobayashi. Mais nous nous sommes battus tout du long et je n?ai jamais abandonné l?idée que je pouvais mieux faire. Cela a payé en F1 au Brésil et à Abu Dhabi. J?avais travaillé dur avec Toyota et l?occasion s?est enfin présentée à moi. C?était ma chance. Je dois admettre qu?il est difficile de croire que les choses puissent à ce point changer d?un moment à l?autre. J?ai été assez surpris moi-même. »

Pomimo miernych wyników w zeszłym roku w serii GP2, Kobayashi, trzeci kierowca Toyoty F1, mógł liczyć na wycofanie się Timo Glocka i skorzystanie z szansy w Grand Prix Brazylii i Abu Zabi. Jednak główna zainteresowana osoba nadal jest zaskoczona wezwaniem o posiłki. „ Z zewnątrz trudno zrozumieć ich decyzję, a ludzie często zapominają o Tobie po serii złych wyników. Miałem szczęście i jestem z tego bardzo, bardzo szczęśliwy. »

Teraz, jako kierowca Formuły 1, Kamui Kobayashi jeszcze kilka miesięcy temu nie sądził, że uda mu się to osiągnąć tak szybko. Przyznaje, że udział w Grand Prix Brazylii i Abu Zabi, w którym w tej ostatniej imprezie zajął szóste miejsce (3 punkty), pozwolił mu zostać zauważonym przez świat F1. „ Przed tymi wyścigami nie bardzo w to wierzyłem. Ale po tych dwóch wyścigach wszystko się zmieniło. Wiedziałem, że jeśli będę ciężko pracował, Formuła 1 będzie w moim zasięgu. Przygotowałem się tak, aby w razie pojawienia się szansy być gotowym z niej skorzystać. Jednak patrząc wstecz, trudno powiedzieć, co się działo. Czasami szczęście i okoliczności decydują o Twojej przyszłości. »

0 Zobacz komentarze)