F1 przywraca swoje prawa w Walencji

Po czterech tygodniach letniej przerwy „cyrk” Formuły 1 powraca w najbliższy weekend na tor w Hiszpanii, gdzie na ulicach Walencji odbędzie się Grand Prix Europy.

opublikowany 17/08/2009 à 15:56

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

F1 przywraca swoje prawa w Walencji

O ile przerwa wakacyjna pozwoliła pilotom wziąć kilka dni urlopu, o tyle za kulisami panowało wiele emocji. Wiadomości były rzeczywiście bogate w ciągu czterech tygodni dzielących Grand Prix Węgier od Grand Prix Europy. Pomiędzy następstwami wypadku Felipe Massy, ​​zwrotami akcji związanymi z jego zastąpieniem lub usunięciem Nelsona Piqueta, temu lecie nie brakowało pikanterii w najważniejszej dyscyplinie sportów motorowych.

W tym tygodniu bohaterowie F1 powrócić na tory, na których mają się odbyć, nad brzegiem Morza Śródziemnego, w Walencji. To właśnie w porcie hiszpańskiego miasta drugi rok z rzędu odbędzie się Grand Prix Europy. Wydaje się, że wszyscy są gotowi do stoczenia bitwy przed rozpoczęciem sezonu u siebie. Do końca pozostało siedem wyścigów, a w obu mistrzostwach nic nie zostało jeszcze przesądzone, a tym bardziej dla serialu.

Wśród kierowców Jenson Button (Brawn GP) wciąż ma 18,5 punktu przewagi nad Markiem Webberem (czerwony Byk), jego najbliższego rywala, ale od kilku wyścigów poziom wyników Brawn GP, ​​począwszy od dyrektora zespołu, budził niepokój. „ W pierwszej części sezonu mogliśmy maksymalnie wykorzystać opony i, niespodziewanie, od tego czasu pojawiły się problemy. », wskazuje Ross Brawn w Gazzetta dello Sport. „ To prawda [Również] że opozycja się wzmocniła. »

Symbolami tej opozycji są kierowcy Red Bulla Mark Webber i Sebastian Vettel, bardziej niż kiedykolwiek wierzą w swoje szanse na powrót do zespołu Brackley. W trzech ostatnich wyścigach ci ostatni również odrobili 15 i 9 punktów do lidera mistrzostw. Co gorsza, w rankingu Producentów Brawn GP wyprzedza Red Bulla zaledwie o 15,5 jednostki.

Jeśli walka o tytuły toczy się pomiędzy tymi dwoma zespołami, będziemy musieli jednak liczyć na powrót historycznych drużyn na drugą część sezonu. Zwycięstwo Lewis Hamilton na Węgrzech, aby nam o tym przypomnieć McLaren po trudnym początku roku powrócił na prowadzenie. „ Cały zespół podbudował się tym zwycięstwem i ma nadzieję osiągnąć w ten weekend kolejny dobry wynik », komentuje Martin Whitmarsh, dyrektor zespołu. „ Na szczęście podjęliśmy wysiłek, aby wprowadzić dalsze ulepszenia w Hiszpanii. " Ten Stabilny Czy Ferrari również spróbuje potwierdzić odnowioną formę po dwóch kolejnych podium? pierwszy w tym roku? nawet jeśli nieobecność Felipe Massy, ​​zwycięzcy tutaj w zeszłym roku i zastąpionego przez Lucę Badoera, będzie trudna do uzupełnienia.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz