GPDA pisze do Michaela Masiego po chaotycznym restarcie Mugello

Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix rozważa wprowadzenie zmian, które pozwolą uniknąć ponownego przeżywania spektakularnego wypadku, jaki miał miejsce w Toskanii dwa tygodnie temu. 

 

opublikowany 24/09/2020 à 18:13

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

GPDA pisze do Michaela Masiego po chaotycznym restarcie Mugello

4 samochody na dywanie, 12 kierowców ostrzegło: wznowienie Grand Prix Toskanii i przerażająca katastrofa, która po nim nastąpiła, wciąż są w pamięci wszystkich, podczas gdy F1 zatrzymuje się w tym tygodniu w Rosji. 

Romain Grosjean, który był na pierwszej linii wypadku i pełni funkcję dyrektora GPDA (Stowarzyszenia Kierowców Grand Prix), ujawnił z Soczi, że stowarzyszenie wysłało list do dyrektora wyścigów FIA Michaela Masiego. 

« Poprosiliśmy o wspólną pracę, aby zobaczyć, jakie zmiany można wprowadzić– zwierzył się pilot Haas. Myślę, że piloci poruszą ten temat na odprawie, to pewne. Zobaczymy co się stanie. 

Myślę, że łańcuch małych rzeczy przerodził się w końcu w wielką katastrofę. Bottas jadąc powoli, miał pełne prawo. Działo się to częściej z tyłu, gdzie mądrzy goście przyspieszali, a potem nagle hamowali. To jak korek na autostradzie, kiedy zaczyna się od nowa. Mamy szczęście, że nikomu nic się nie stało. ".  

Od kilku lat kierowcom obowiązuje zakaz wyprzedzania przed linią zwaną „linią kontrolną” podczas ponownego startu, podczas gdy wcześniej mogli to robić z linii samochodu bezpieczeństwa. Jednak znacznik ten znajdował się na ogromnej linii prostej w Mugello, co przyczyniło się do powstania efektu akordeonu i jego niefortunnych konsekwencji. 

Drugim problemem jest coraz późniejsze wyłączanie świateł samochodu bezpieczeństwa. Kierowcy mogą zostać ostrzeżeni z dużym wyprzedzeniem o wznowieniu wyścigu, ale prowadzący (Valtteri Bottas w Mugello) nie może zwolnić i cofnąć się na odległość większą niż 10 długości samochodu za samochodem bezpieczeństwa, dopóki włączone są światła. 

Wcześniej samochód bezpieczeństwa miał zwyczaj wyłączania świateł na początku 3. sektora, co dawało liderowi czas na spowolnienie wszystkich i ponowne uruchomienie przed ostatnim zakrętem. 

Masi czuła się „ znieważenie » w Toskanii, gdy niektórzy kierowcy, zwłaszcza duet Mercedes, zasugerował, że przepis został zmieniony w celu faworyzowania widowiska na torze. Następnie australijski dyrektor wyścigu oświadczył, że nie ma potrzeby zmiany regulaminu. 

W wypadku brał udział m.in. Carlos Sainz wyjaśnił, że jedzie clairement » porusz ten temat w piątkowy wieczór podczas tradycyjnej odprawy kierowców. 

« Chcę poczekać, aż poznam opinię wszystkich, wysłucham wyjaśnień niektórych, którzy pozostawili duże przerwy na torze i dowiedzieć się, dlaczego światła samochodu bezpieczeństwa zgasły tak późno- powiedział Hiszpan. 

Musimy wyciągnąć wnioski z tej sytuacji i zobaczyć, jak możemy poprawić sytuację. Jednak krytykowanie tego czy innego kierowcy lub FIA w mediach byłoby niesprawiedliwe ". 

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz