« Cud Monzy. » Tak nazywany jest AT01Alfa Tauryń niebiesko-biały, który w Świątyni Prędkości czyli Monza (Włochy) wyróżnił się w 2020 roku Pierre Gasly za kierownicą. Tam jednomiejscowy będzie widoczny podczas wystawa Formuły 1 w Madrycie od 24 marca.
« Nie ma nic lepszego niż bycie identyfikowanym jako zwycięzca Grand Prix w Formuła 1, wspomina Gasly. Nic w życiu nie wywołało we mnie tyle emocji. To był niesamowity moment. » Pod koniec szalonego wyścigu skorzystał z samochodu bezpieczeństwa i czerwonej flagi, aby przesunąć się o 10 miejsc, które oddzielały go od jego marzeń. Norman został pierwszym Francuzem od 1996 roku, wraz z Olivierem Panisem podczas Grand Prix Monako, który jako pierwszy zdobył flagę w szachownicę w kategorii Premier. Zwycięstwo, które wydawało się odkupieniem po trudnym okresie dla Gasly’ego, pokonując A McLaren i pilot, który również chciał odblokować swój licznik, Carlos Sainz.
« Kiedy podczas wyścigu zobaczyłem, jak wszystko wygląda, powiedziałem sobie: „OK, to jest mój czas. To jest mój czas, żeby zabłysnąć”. Nie było mowy, żebym pozwoliła, żeby taka szansa wymknęła mi się z rąk ", on kontynuuje. Zapewnia to pierwsze zwycięstwo zespołowi Faenzy od czasu zmiany Toro Rosso na AlphaTauri.
« Myślę, że przez 25 okrążeń prowadziliśmy, kontynuuje Norman, obecnie kierowca zespołu Alpine. Były długie, ale muszę przyznać, że każdy mi się podobał. Kontrolowanie tego wyścigu było najlepszym uczuciem, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem w Formule 1. »
Być może Francuz będzie miał okazję do tego pierwszego sukcesu dodać zwycięstwo podczas swojej kampanii w 2023 roku ze strzałką A. Po jego stronie, Esteban Ocon sprawił, że Marsylianka zadomowiła się na podium Grand Prix Węgier w następnym roku.
CZYTAJ TAKŻE > Haas z wypadku Romaina Grosjeana na wystawie w Madrycie
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)