Romain Grosjean wypadł z toru podczas drugiego treningu GP Malezji po tym, jak z dziwnej przyczyny pękła mu prawa tylna opona. Pilot Haas wpadł w poślizg po przejechaniu krawężnika, w którym poluzowała się płyta, powodując rozwarstwienie gumy. Jeśli w wypadku ucierpiał Haas VF17, były mistrz GP2 wyszedł z wypadku bez szwanku.
" Radzę sobie. Nic wtedy nie widziałem. Poczułem, że coś uderzyło mnie w prawy tył. Nie miałem już koła i kręciłem. Mam nadzieję, że uda nam się postawić samochód na nogach i dobrze przygotować go na jutro.” skomentował kierowca Haasa.
Aby przeczytać także
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)