Potwierdzono współpracę McLaren-Renault

Współpraca McLarena i Hondy trwała tylko trzy sezony. Zespół Woking porzuci japoński Power Unir na rzecz turbodoładowanego/hybrydowego silnika V6 Renault o pojemności 1.6 l.

opublikowany 15/09/2017 à 12:54

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Potwierdzono współpracę McLaren-Renault

Informowaliśmy o tym w numerze 2030 AUTOtygodniowo. McLaren potwierdził na padoku GP Singapuru, że zakończy kontrakt z Hondą pod koniec sezonu, aby stać się zespołem klientów Renault Następny rok. Zespół Woking miał za sobą trudną współpracę z japońskim producentem silników, z którym przez ostatnie trzy sezony nie stawał na podium.

„Nigdy nie wątpiliśmy w zaangażowanie Hondy F1, komentuje Zak Brown, dyrektor wykonawczy McLaren Technology Group. Z wielu powodów nasza współpraca nie przyniosła efektów. Na pewno nie jest to spowodowane brakiem woli ze strony Hondy czy McLarena, ale nadszedł czas, abyśmy poszli w innych kierunkach. Jako zawodnicy mamy nadzieję, że marka Honda ponownie znajdzie się w czołówce, ponieważ dzięki nim nasza dyscyplina jest lepsza i wiem, że tę opinię podzielają wszyscy w tej dyscyplinie. »

Honda będzie kontynuować program w przyszłym roku, wyposażając Toro Rosso. Pod koniec sezonu zerwano także kontrakt łączący zespół Faenza z Renault.

„To godne ubolewania, że ​​musieliśmy rozstać się z McLarenem, zanim mogliśmy osiągnąć nasze cele, ale dokonaliśmy tego wyboru, wierząc, że będzie to najlepsze rozwiązanie dla obu stron., dodaje Takahiro Hachigo, prezes i dyrektor Honda Motor Co. Ltd. W imieniu Hondy chciałbym wyrazić moją szczerą wdzięczność publiczności, która wspierała zespół i kierowców oraz dzieliła radości i rozczarowania od czasu naszego powrotu do F1 w 2015 roku. Honda będzie nadal walczyć u boku McLarena aż do zakończy sezon 2017, a następnie będzie kontynuował swoją działalność w F1 w roku 2018 i później. »

Renault potwierdziło, że jego kontrakt z McLarenem obowiązuje przez trzy lata, od 2018 do 2020 roku. Będzie to pierwszy raz, kiedy zespół z Woking będzie współpracował z Losange, mimo że współpracował już z francuskim producentem silników Peugeot w 1994.

„To strategiczna decyzja dla Renault Sport Racing, wyjaśnia Jérôme Stoll, prezes Renault Sport Racing. Jesteśmy dumni z tej umowy ze strukturą, która ma tak długą historię w F1. Sojusz ten ma charakter nie tylko techniczny i sportowy, ale przyniesie także korzyści marketingowi i komunikacji. »

„Ta wiadomość zapewnia nam stabilność, której potrzebujemy, aby bez wahania kontynuować realizację naszego programu technicznego i podwozia na rok 2018, wyjaśnia Zak Brown. Jesteśmy przekonani, że możemy wnieść rzeczywistą wartość dodaną do Renault Sport Racing, współpracując nad rozwojem aktualnej jednostki napędowej, tak aby regularnie wygrywała wyścigi. »

 

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz