Ruch utrudniał postęp Vettela

Czwarty w Grand Prix Japonii niemiecki kierowca Scuderia Ferrari uważa, że ​​stracił dużo czasu za tylnymi znacznikami.

opublikowany 09/10/2016 à 15:30

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Ruch utrudniał postęp Vettela

Sebastian Vettel wydawał się bardzo sfrustrowany po Grand Prix Japonii na Suzuce. Pomimo kary przesunięcia o trzy miejsca na starcie po kontakcie z Nico Rosbergiem w Malezji w zeszłą niedzielę, wydawało się, że Niemiec przez pewien czas jest w stanie konkurować o czołową trójkę w wyścigu z czerwony Byk de Max Verstappen i Mercedes de Lewis Hamilton ale nie był w stanie wziąć flagi z szachownicą.

„Myślę, że dzisiaj mieliśmy drugi najszybszy samochód– uważa Vettel. Walka z Maxem Verstappenem była więc kwestią czasu, ale wrócił tak szybko, jak tylko mógł, aby utrzymać swoją pozycję na torze, co dobrze mu wyszło. »

Stosując inną strategię niż jego rywale, czterokrotny mistrz świata rozpoczął swój ostatni przejazd na miękkich oponach, tuż za Mercedesem Hamiltona. Ale Brytyjczykowi udało się uciec bez większych trudności w obliczu Ferrari, niezdolny do utrzymania się w korku na japońskim torze.

„Faktem jest, że zmarnowałem dużo czasu z niebieskimi flagami, – głosi były kierowca Red Bulla. Zawsze miałem opóźnienia w pierwszym sektorze, gdzie nie mogły zejść z drogi, więc traciłem dużo czasu. Prawdopodobnie w tym momencie straciłem kontakt z Lewisem, który zawsze zdawał się wyprzedzać samochody na prostej. »

Kierowca Scuderia Ferrari zauważył jednak, że jego SF16-H nie prezentował już tego samego poziomu osiągów, co na początku imprezy. „Tempo prawdopodobnie nie było wystarczające, aby powalczyć o podium. »

Pełny raport i analizę Grand Prix Japonii, sporządzoną przez naszych specjalnych korespondentów w Suzuka, znajdziesz w numerze 2084 AUTOtygodniowo, dostępny od jutra wieczorem w wersji cyfrowej i od tej środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)