Lewis Hamilton (McLaren), to z pewnością najcięższy przeciwnik pilotów czerwony Byk. Grożący podczas kwalifikacji w Turcji Brytyjczyk był w stanie podnieść swój poziom osiągów, aby zająć pole position w Kanadzie i tym samym zostać pierwszym kierowcą, który w tym sezonie powalił kierowców Red Bulla w kwalifikacjach. W tę sobotę w Walencji mistrz świata z 2008 roku nie był w stanie powtórzyć swojego występu, ale wspiął się na podium, wyprzedzając Sebastian Vettel i Marka Webbera.
« Bardzo się cieszę, że tu jestem, zwierza się Hamiltonowi. W ten weekend wiedzieliśmy, że inne zespoły przybędą z poważnymi zmianami, a podczas wolnych treningów zobaczyliśmy, że jesteśmy nieco bardziej w tyle. To będzie ciekawy wyścig i nie mogę narzekać na to, gdzie wystartowałem. »
Po dwóch zwycięstwach z rzędu Lewis Hamilton znajdzie się w zasadzce za Red Bullami, które będą zdecydowanym faworytem niedzielnego wyścigu. Jednak Brytyjczyk, który nigdy nie przyznaje się do porażki, wyruszy z chęcią dogonienia rywali.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)