Mark Webber (czerwony Byk), po ekstrawaganckiej pierwszej połowie sezonu, nieco utknął w martwym punkcie. Powrót Fernando Alonso (Ferrari) i odnowioną motywację Sebastian Vettel (Red Bull) umieścił Australijczyka za czterema ostatnimi wyścigami. Jednak lider mistrzostw świata w swojej walce o tytuł zdołał zgromadzić duże punkty, trzykrotnie w czterech wyścigach stając na podium. Mark Webber wie, że aby ścigać się po pierwszą koronę świata, musi ponownie zwyciężyć przed końcem sezonu.
« Muszę jeszcze zwyciężyć w przyszłości, zwierzył się Suzuce. Jestem pewien, że jestem w stanie tego dokonać. Będzie mi to bardzo pomocne (dla tytułu). Ale jasne jest, że niezawodność również będzie najważniejsza. W grę wchodzi także wiele innych rzeczy, w tym okoliczności wyścigu. Ale potrzebuję zwycięstwa. »
Rzeczywiście, jeśli przewaga Webbera (14 punktów) nad Alonso i Vettelem wydaje się komfortowa, to tak nie jest. Przejście na emeryturę lub nawet ostatnie miejsce poza czołową piątką w Korei mogłoby pozbawić go kontroli nad mistrzostwami świata. Co więcej, wraz z końcem sezonu rywalizacja w Red Bull Racing staje się coraz bardziej intensywna. „ Mamy szczęście, że mamy dwóch utalentowanych kierowców, pełnych opanowania. To nieuchronnie rodzi pytania? ale to są problemy ludzi bogatych », uspokaja Christian Horner, szef Red Bull Racing.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)