Czy Mark Webber będzie w stanie przeciwstawić się nieodpartemu awansowi swojego młodego kolegi z drużyny, Sebastian Vettel ? W każdym razie na starcie Grand Prix Malezji Australijczykowi nie udało się. Pilot czerwony Byk wspomina początek wyścigu, w którym przepuścił zwycięstwo, na które mógł liczyć dzięki startowi z pole position.
« Wiemy już, że w nowym formacie wyścigów pierwsza część jest kluczowa– przekonuje Webber. Nie miałem dobrego startu, bo bałem się, że pokręcę kołami. Nie wiedziałem, gdzie są Sebastian (Vettel) i Nico (Rosberg), więc zahamowałem za późno. Dobrze wyszedłem z pierwszego zakrętu, ale nie chciałem popełnić błędu. »
« Na początku wyścigu Christian (Horner, szef zespołu) ostrzegł nas: „Chłopcy, bądźcie grzeczni! »– mówi Australijczyk. Byliśmy! Walczyliśmy do czwartego zakrętu. Duch, który panuje w naszym zespole jest niesamowity. Sebastian i ja walczyliśmy naprawdę dobrze. »
« Mogłem spisać się lepiej, ale Seb w końcu uciekł i wygrał. Był bardzo dobry w ważnych momentach i zasłużył na zwycięstwo. Nie ukończyłem zawodów tam, gdzie chciałem, chciałbym być na szczycie, ale to dobry wynik dla zespołu. Muszę podziękować zespołowi, ale także Renault ponieważ silniki były w najlepszej formie. Dublet jest świetny dla zespołu. Samochody spisały się bardzo dobrze i dobrze jest wrócić do przodu po trudnych wyścigach, w których nie byliśmy tam, gdzie chcieliśmy. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)