Helmut Marko to zabawna postać. Podczas Grand Prix Węgier 2019 szef sektora czerwony Byk zapewniał to Pierre Gasly zakończyłby sezon Formuła 1 obok Max Verstappen.
Jednak kilka dni później, Francuz został uprzejmie zaprowadzony z powrotem na fotel Toro Rosso, który Alexander Albon pozostawił jeszcze ciepły. Doktor Marko, obecny na padoku Motegi (Japonia) podczas rundy Super Formuły, przedstawił swoją analizę AUTOco tydzień.
Wynik węgierskiego wydarzenia był kroplą, która przelała czarę goryczy. „Po opóźnieniu na starcie miał trudności z wyprzedzeniem Carlos Sainz Jr (na McLaren. Nota redaktora) i to aż do flagi w szachownicę. Wyglądał lepiej, ale nie mógł go nawet zaatakować. »
Do zobaczenia jutro pic.twitter.com/yKf5PNDjuk
— PIERRE GASLY (@PierreGASLY) 2 sierpnia 2019 r.
Zdaniem Helmuta Marko to nieśmiałe zachowanie nie było już akceptowalne. „Pierre miał prawdziwy przypływ prędkości. Nigdy nie wahał się przed próbą wyprzedzania. W tym roku Pierre nie jest już tym samym kierowcą. Uważam, że był psychicznie dotknięty. »
W pytaniu, dwa gwałtowne wypadki, których początki miały miejsce podczas testów zimowych z Barcelony (Hiszpania). „Te niepowodzenia znacznie opóźniły nasz program rozwoju, kontynuuje Helmut Marko, który zapewnia, że Pierre Gasly był głęboko dotknięty tymi wypadkami.
ZDJĘCIA: Wypadek @PierreGASLY. Zdjęcia cedidas por @markoartistf1, w tym momencie na szybkim łuku 9. https://t.co/v3vC6oqN4b Pronto, sekwencja się kończy. Przypadkowy segment Pierre'a jest przedwczesny. pic.twitter.com/CN8g1TAdT5
— Cristóbal Rosaleny (@crosaleny) 28 lutego 2019 r.
„Nawet po rozpoczęciu sezonu nie mógł całkowicie wymazać tego negatywnego uczucia. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)