Martin Whitmarsh jest zachwycony faktem, że Pérez zostaje w F1

Martin Whitmarsh potwierdził na padoku Grand Prix Brazylii, że Sergio Pérez rzeczywiście znalazł koło w 2014 roku. Meksykanin był o krok od dołączenia do Force India wraz z Nico Hülkenbergiem.

opublikowany 25/11/2013 à 11:20

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Martin Whitmarsh jest zachwycony faktem, że Pérez zostaje w F1

Sergio Péreza i Nico Hülkenberg w Force India w 2014 roku? W każdym razie taka plotka krąży od wczoraj po padoku Interlagos, odkąd Martin Whitmarsh ujawnił, że Meksykanin będzie obecny w F1 Następny rok. Spekulacje zbliżają się jednak do odejścia Checo do Force India Vijay Mallya niedawno dał do zrozumienia, że ​​nie spieszy mu się z ujawnianiem składu ekipy na kolejny sezon.

" Jestem bardzo szczęśliwy. Wiele napisano, ale to młody człowiek, który zachował niewiarygodną godność., zwierzył się Martin Whitmarsh po Grand Prix Brazylii, na którym Meksykanin zakończył karierę McLaren podpisując szóste miejsce. „Ta praca jest fantastyczna, ale czasami może być bolesna. Najtrudniej jest podnieść słuchawkę i powiedzieć: „Zdecydowałem, że…”. Przyjął to bardzo dobrze. Jest lubiany w zespole, to cudowny facet, więc powiedziałem mu: „Udowodnij, że się mylimy. „Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby mu pomóc, ponieważ wyraźnie zasługuje na to, aby być w F1, co pokazał w tym wyścigu. Jest ekscytującym kierowcą, nawet jeśli na początku sezonu powiedzieliśmy, że był trochę zbyt podekscytowany. Myślę jednak, że F1 może powitać młodego kierowcę, który jest gotowy do ataku i podejmowania ryzyka w peletonie. »

Jednak perspektywa zobaczenia ekipy składającej się z Sergio Péreza i Nico Hülkenberga wyraźnie działała na niekorzyść Paula di Resty. Adrian Sutil był bardzo pewny swojej przyszłości w F1, a przyszłość Szkota stoi pod znakiem zapytania. Ten ostatni mógłby dołączyć do DTM które wygrał w 2010 roku lub w IndyCar zastąpił swojego kuzyna Dario Franchittiego. „Jestem oczywiście smutny (z powodu jego sytuacji)”., dodał szef zespołu McLaren. „W dzisiejszych czasach jest to skomplikowany sport i będą kierowcy mniej utalentowani od Paula, którzy będą w tym sporcie, niezależnie od tego, czy im się to uda, czy zostaną, i to jest smutne. Nie ogłoszono jeszcze, ale jego odejście jest wysoce prawdopodobne. »

Zapoznaj się z analizą Grand Prix Brazylii przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze 1937 AUTOhebdo, dostępnym od jutra w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)