Felipe Massa starał się ukryć rozczarowanie po GP Australii. Startując z trzeciego miejsca na starcie w Melbourne, będąc jednocześnie swoim kolegą z drużyny Valtteri Bottas musiał się wycofaćBrazylijczyk w pierwszej części wyścigu wdał się w bójkę Sebastian Vettel na ostatni stopień podium.
Ale pilot Williams stracił nadzieje po tym jak był wezwany do boksów w nieodpowiednim momencie. Czas stracony na wyjściu za czerwony Byk de Daniel Ricciardo nie pozwoliło mu dogonić Sebastiana Vettela, który wykorzystał okazję i zyskał miejsce.
„To wciąż bardzo pozytywny wynik”., stara się pozytywizować Felipe Massę, który tym samym zajął czwarte miejsce. „Szkoda, że przegapiliśmy okazję do walki o trzecie miejsce podczas pit stopu. Ale co możemy z tym zrobić? Wyjechałem tuż za Ricciardo, który był znacznie wolniejszy ode mnie. Nadal jest lepiej niż początek poprzedniego sezonu (przerwanie w wyniku wypadku). Myślę, że Najważniejsza walka, która nastąpi na początku sezonu, odbędzie się pomiędzy Williamsem a Ferrari i ufam zespołowi, że będzie się dalej rozwijał. »
Zapraszamy do zapoznania się z analizą Grand Prix Australii przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze 2003 AUTOhebdo, dostępną od jutrzejszego wieczoru w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od środy w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)