McLaren: Ostatni atak na honor

McLaren już wie, że tytuły kierowców i konstruktorów są poza zasięgiem. Brytyjska drużyna na koniec sezonu nadal kontynuuje swój rozwój,

opublikowany 06/10/2011 à 10:28

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

McLaren: Ostatni atak na honor

Sebastian Vettel powinien zdobyć tytuł na Suzuce, gdyż liderowi mistrzostw brakuje tylko jednego punktu, aby zapewnić sobie drugą koronację z rzędu. Jenson Button jest jedynym kierowcą, który wciąż ma matematyczne szanse na tytuł, ale McLaren nie ma już złudzeń co do szans powodzenia. Brytyjska drużyna nie rezygnuje jednak z obecnego sezonu i nadal się rozwija jednomiejscowy konkurować z RB7 aż do ostatniego wyścigu w roku.

Martin Whitmarsh nie ukrywa, że ​​nadzieje Jensona Buttona na tytuł okazały się płonne, jednak brytyjską drużynę wciąż napędza chęć zwycięstwa. „Wycieczka na Suzukę wzmacnia poczucie, że dojeżdżamy na ostatnie spotkania w tym roku”– podkreśla dyrektor brytyjskiego zespołu. „Nawet jeśli nadal istnieje szansa, że ​​Jenson zdobędzie tytuł, możemy dążyć do zwycięstwa jedynie w ostatnich wydarzeniach, nawet jeśli wyzwanie, jakim jest nadal dążenie do mistrzostw, pozostanie interesujące i ekscytujące. »

Główną motywacją McLarena są możliwości rozwojowe samochodu, na co pozwalają przyszłe przepisy podobne do tych obowiązujących w tym sezonie. „Kontynuujemy rozwój w kluczowych obszarach MP4-26, a w szczególności w zakresie osiągów, które będą dla nas przydatne w 2012 roku”– precyzuje Martin Whitmarsh. „Te zmiany będą dotyczyć w szczególności przednich i tylnych błotników, a ewentualny dodatkowy docisk aerodynamiczny będzie można uwzględnić w 2012 roku”.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz