Monako – EL2: Podanie 5 dla Leclerca, Red Bull za nim

Prowadząc już EL1, Charles Leclerc zdominował piątą z rzędu sesję treningową, podczas której Red Bulls zachowywali się nieco bardziej dyskretnie w porównaniu z pierwszym występem dnia.

opublikowany 27/05/2022 à 18:02

Gonzalo Forbes

0 Zobacz komentarze)

Monako – EL2: Podanie 5 dla Leclerca, Red Bull za nim

100% dzień Charlesa Leclerca w Monako z jego najlepszymi czasami z dwóch sesji. ©DPPI/A. Wincenty

Pan Bezpłatne wersje próbne. To jest pseudonim, który moglibyśmy zacząć używać do wywoływania Charles Leclerc. Najszybszy człowiek w tej 2e sesja dnia w MonakoMonako zaliczył świetny występ z oceną 5e najlepszy czas testowy z rzędu po hat-tricku w Barcelonie i wynik ustanowiony wcześniej w ten piątek.

Podczas sesji, podczas której kierowcy w końcu założyli miękkie opony, zostawiwszy je na boku dla większości z nich podczas EL1czasy znacznie się poprawiły. Na gładszym asfalcie czasy szybko pobijano, podobnie jak te Charlesa Leclerca. Zaczynając od dobrego startu, zawodnik weekendu poprawił swój życiowy wynik o prawie 2 sekundy, z 1'14″531 na 1'12″656. Sztuczka, która pozwoliła mu zyskać przewagę nad kolegą z drużyny Carlos Sainz (0″044) tym razem, ponieważ Sergio Pérez, drugi w pierwszym treningu, zajął trzecie miejsce ze stratą prawie 2 dziesiątych do punktu odniesienia.

Verstappen dyskretny, Ricciardo w ścianie

Nowy lider mistrzostw po odejściu na emeryturę Charlesa Leclerca niecały tydzień temu w Hiszpanii, Max Verstappen nie pokazała zbyt wiele w to piątkowe popołudnie po stronie Księstwa. Czwarty pod koniec pierwszego treningu Batawian zakończył dzień na tej samej pozycji. Jednak zauważył, że różnica w stosunku do Monako się powiększyła, odkąd dojechał do mety ze stratą 1″0 za kierowcą Ferrari w porównaniu z poprzednio wynoszącym 0″181. Lando Norris uzupełnił Top 5 na poziomie 0″6 od Leclerca.

Od początku sezonu borykający się z trudnościami i utrzymujący się na przeciętnym poziomie w barwach Katalonii Daniel Ricciardo nie rozpoczął idealnie swojego książęcego weekendu. Choć w pierwszej sesji znalazł się w czołowej dziesiątce, zwycięzca Grand Prix Monako 10 nie był w świetnym humorze podczas drugiego treningu, gdzie nie udało mu się ani razu zanotować żadnego rekordu.

Szukający pewności siebie za kierownicą MCL36, nad którą wciąż nie może zapanować, „Miodożer” (miodożer, jego przydomek) po swoich nowych nieszczęściach już jej nie znajdzie. Tak więc podczas szybkiego okrążenia Australijczyk stracił tył jednomiejscowy na basenie i wylądował w ścianie, powodując jej poważne uszkodzenia. Dowodem na obecne nieporozumienia pomiędzy pilotem a jego załogą jest niska ścianka McLaren po raz pierwszy zaniepokoił się stanem swojego samochodu, zanim w ogóle usłyszał od kierowcy, który bez trudu mógł wysiąść i wrócić do garażu. To na pewno nie jest jego okres.

Po stronie Mercedes, ta sesja była jak pierwsza: daleko od czołówki. Mimo ciągłego postępu, Srebrne Strzały nie były w stanie wyróżnić się na Skale. Jeśli George Russell awansowałby o dwa miejsca z 1 na 8 podczas drugiego treningu, Lewis Hamilton miał nieco większe trudności i spadł z 10. na 12. pozycję. British Boys uplasowali się odpowiednio na 7 dziesiątych i 1″611 za Charlesem Leclercem.

CZYTAJ TAKŻE > Po wygaśnięciu kontraktu Grand Prix Monako będzie gotowe do dostosowania się do kalendarza

Gonzalo Forbes

Odpowiedzialny za formuły promocji (F2, F3, FRECA, F4...). Niesiony dzięki łasce Franco Colapinto.

0 Zobacz komentarze)