Ocon: „Wrócę nieważne jak”

To Esteban Ocon oscylujący pomiędzy rozczarowaniem a walecznością zaprezentował się mediom na otwarciu Grand Prix Singapuru.

opublikowany 13/09/2018 à 14:57

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Ocon: „Wrócę nieważne jak”

O ile nie nastąpi zwrot akcji w ostatniej chwili, Francuz nie będzie miał miejsca F1 w przyszłym sezonie będzie uboczną ofiarą przejęcia Force India przez Lawrence’a Przechadzka, a jego syn Lance będzie oczekiwany na Silverstone w 2019 r Williams.

Ocon początkowo wyjeżdżał Renault ale francuski producent wyciągnął dywanik spod nóg wciągając Daniel Ricciardo w swoich sieciach na początku sierpnia. Chwila McLaren pozostała potencjalną opcją, potwierdzenie Carlos Sainz et Lando Norris w Woking pogrzebał ostatnie nadzieje Normana.

« Jedyne, co mogę zrobić, to nadal być na torze i udowodnić, że zasługuję na swoje miejsce, Ocon powiedział przedstawicielom prasy francuskiej w mieście-państwie. Nie wiem, co jeszcze mogę zrobić. Od dwóch lat zdobywam punkty, regularnie walczę, czasem nawet z czołowymi drużynami.

Rola sportowca jest obecnie niewystarczająca, a w grę wchodzi więcej rzeczy. To oczywiście mnie rozczarowuje. Jestem trochę tym poruszony, ale byłem już na Spa, a potem na Monzy. Im bardziej postępujemy w czasie, tym staje się to trudniejsze, ale to nie zmieni moich wyników na torze ".

Zapytany, czy rozumie tę decyzję Mercedes aby duet był złożony Lewis Hamilton et Valtteri Bottas quand Ferrari, konserwatywny stabilny przed wiecznością, postawił zakład Charles Leclerc, Ocon skierował piłkę na boisko swoich obrońców.

« To Toto (Wolff, szef niemieckiego producenta, przyp. red.) na podjęcie decyzji – dodał ten, który od 2015 roku jest częścią branży gwiazd. Oczywiście przedstawiłem mu swój punkt widzenia na pewne sprawy. Codziennie do siebie dzwonimy i rozmawiamy o wielu sprawach, także o tym. Zobaczymy dokąd mnie to zaprowadzi. Nawet jeśli przyszły rok okaże się trudny, wrócę, nieważne jak. Wrócę.

To jest świetne dla Charlesa. Naprawdę zasługuje na to miejsce w Ferrari. Zasłużył na to, jeżdżę z nim od początku, jest jednym z najlepszych jeźdźców, jakich znam. Serdecznie mu gratuluję i myślę, że w przyszłym roku udowodni, że młodzi ludzie zasługują na swoje miejsce ".

Ostatnie zdanie, które całkiem dobrze podsumowuje opinię wielu obserwatorów na padoku.

 

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)