Vettel pokazał Magnussenowi, „dlaczego jest czterokrotnym mistrzem świata”

Pokonany na ostatnim okrążeniu przez Sebastiana Vettela w Austin po wspaniałym wyprzedzeniu, Kevin Magnussen dostrzegł cały talent czterokrotnego mistrza świata. Duńczyk był jednak bardzo zadowolony ze swojego występu w Teksasie.

opublikowany 26/10/2022 à 11:06

Doriana Grangiera

0 Zobacz komentarze)

Vettel pokazał Magnussenowi, „dlaczego jest czterokrotnym mistrzem świata”

Sebastian Vettel przypomniał nam dobre wspomnienia z lat spędzonych jako mistrz świata © DPPI

Niezły gracz, Kevin Magnussen zaakceptował swoją porażkę Sebastian Vettel w Austinie. Na nowszych oponach kierowca Aston Martin wrócił z pełną prędkością na Haas Nr 20. Po świetnej walce na ostatnim okrążeniu Duńczyk musiał ostatecznie przegrać na ostatnich metrach Grand Prix Stanów Zjednoczonych. Sebastian Vettel pokonał Magnussena dzięki wspaniałemu wyprzedzeniu z zewnątrz po potrójnej prawej stronie ostatniego sektora.

Dotarł na 9. miejsce, a po karze awansował na 8. miejsce Fernando AlonsoDuński kierowca powiedział, że jest pod wrażeniem talentu Sebastiana Vettela, który zakończy karierę po Grand Prix Abu Zabi pod koniec listopada. „Oczywiście jestem zniesmaczony utratą miejsca na rzecz Sebastiana [Vettela]. Muszę przyznać, że to była świetna jazda z jego strony! Wtedy naprawdę zdajesz sobie sprawę, dlaczego jest czterokrotnym mistrzem świata, oświadczył Kevin Magnussen po wyścigu dla oficjalnej strony F1. Chociaż mnie to denerwuje, widok zrobił na mnie wrażenie. »

Magnussen podtrzymuje nadzieje Haasa

Pomimo tych mieszanych uczuć Kevin Magnussen był zachwycony możliwością powrotu do czołowej dziesiątki po raz pierwszy od Grand Prix Austrii. Czteromiesięczna susza punktowa Duńczyka, który zdobył cenne punkty do mistrzostwa konstruktorów. „Jestem bardzo szczęśliwy. Dla nas jako zespołu bardzo ważne jest zdobycie tych punktów podczas naszego domowego wyścigu w Stanach Zjednoczonych i jest to bardzo ważne w weekend, podczas którego ogłaszamy wspaniałego sponsora tytularnego, firmę MoneyGram. To nie mogło nadejść w lepszym momencie.”, zwierzył się po Grand Prix Teksasu. „Strategia, którą wdrożyliśmy, była oparta wyłącznie na zespole. Tak mały zespół walczący w ten sposób jest świetny. »

Z 38 punktami na koncie zespół Haasa zajmuje obecnie 8. miejsce w klasyfikacji konstruktorów, 2 długości przewagi nad Alfa Tauryń i 13 jednostek za Astonem Martinem.

CZYTAJ TAKŻE > Aston Martin na dobrej drodze

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

0 Zobacz komentarze)