Według Hamiltona Red Bull był klasą samą w sobie

Lewis Hamilton uznał wyższość dwóch Red Bull RB14 po kwalifikacjach w Meksyku. Jednak Brytyjczyk wyraźnie celuje w coś więcej niż tylko zwycięstwo w jutrzejszym wyścigu.

opublikowany 27/10/2018 à 22:59

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Według Hamiltona Red Bull był klasą samą w sobie

Wydawało się, że nic i nikt nie jest w stanie temu zapobiec czerwony Byk zdobyć pole position w sobotni wieczór w Meksyku. Ponieważ jeśli Max Verstappen nie udało się zostać najmłodszym kierowcą, który zdobył pole position, ze względu na problemy z blokowaniem kół przy redukcji biegu i zwalnianiu, Daniel Ricciardo przyszedł doskonale zastąpić młodego Holendra.

Wystarczająco, aby zapobiec zwykłemu tandemowi Mercedes - Ferrari zmonopolizować pierwszą linię, z Lewis Hamilton 3 z przodu Sebastian Vettel. Brytyjczyk przyznał, że nie był w stanie wiele zrobić przeciwko dwóm RB14.

„Red Bulls byli bardzo szybcy w drugim sektorze i na silniku Renault wydaje się dobrze sprawdzać na dużych wysokościach, podobnie jak pakiet dużej siły docisku, podkreśla Hamilton. Myślę, że prawdopodobnie takie były dziś w osobnej kategorii, więc cieszę się, że jestem tak blisko. »

Jeśli Lewis Hamilton zamierza jutro włączyć się do walki o zwycięstwo, niewątpliwie będzie musiał spojrzeć na sytuację bardziej globalnie, aby zapewnić sobie siódme miejsce, które wystarczyłoby mu do zdobycia piątej korony świata.

Mistrz świata liczy, że procedura startowa będzie próbowała ingerować pomiędzy oba Red Bulle i w pewnym sensie uchronić się przed Sebastianem Vettelem, mając na uwadze poprzednią edycję.

„Widziałeś, co wydarzyło się w zeszłym roku, z czerwonym samochodem z tyłu. Nie wiem, myślę, że to naprawdę zależy od tego, jak zaczniemy. Ale trzecie miejsce to dobry początek, masz przed sobą aspiracje kierowców, więc naturalnie będę walczył o zdobycie pozycji. »

 

0 Zobacz komentarze)