Renault coraz bliżej czołowej 4-tki zespołów

Szósta runda mistrzostw świata Formuły 1 w Monako była okazją do zobaczenia, jak Renault coraz bardziej umacnia się w czołówce.

opublikowany 18/05/2010 à 14:10

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Renault coraz bliżej czołowej 4-tki zespołów

Drugi w kwalifikacjach, trzeci w wyścigu Robert Kubica po raz kolejny pokazał cały swój talent na ulicach księstwa Monako, oferując jednocześnie Renault swoje drugie podium w tym sezonie i to nie jest dziełem przypadku.

„Staliśmy na podium już nieco wcześniej w tym roku, w Australii, ale zostało ono zdobyte w specjalnych warunkach i dzięki wyjątkowej jeździe Roberta, deklaruje dyrektor techniczny zespołu James Allison. W Monako samochód był konkurencyjny przez cały weekend, a Robert był z pewnością szybszy Czarownica wyścig. I to jest bardzo przyjemne uczucie. Barcelona i Monako to dwa tory o bardzo różnych filozofiach. Monako to tor, na którym kierowca może zrobić różnicę, a szczególnie Robert był w olśniewającej formie przez cały weekend. Nawet jeśli aerodynamika jest nadal bardzo ważna, Monako jest torem, na którym dobry pakiet mechaniczny może odegrać jeszcze bardziej decydującą rolę niż gdzie indziej, i wierzymy, że R30 jest szczególnie mocny w tym obszarze.

Wyścig za wyścigiem Renault R30 robi postępy i zdaje się być coraz bliżej swoich rywali. I nawet jeśli trasa do Monako pozostanie bardzo specyficzna, Éric Boullier i jego ludzie patrzą w przyszłość z optymizmem.

„Za nami sześć wyścigów w tym sezonie i poczyniliśmy znaczne postępy z samochodem, Allison kontynuuje. Każda runda przynosiła niewielką poprawę. Nawet w Hiszpanii, gdzie prawdopodobnie zaliczyliśmy jeden z najgorszych wyników w tym sezonie, widzieliśmy, że jesteśmy bliżej naszych konkurentów. To bardzo zachęcające, gdy widzimy poprawę naszych wyników z wyścigu na wyścig. Dokonaliśmy ważnej ewolucji w każdym wydarzeniu i chcemy zrobić to samo w każdej rundzie w tym roku. Jest też jeden lub dwa projekty, które mogłyby pozwolić nam na zrobienie jeszcze ważniejszego kroku”.

Od czasu testów zimowych wszyscy mówili o czterech najlepszych zespołach z jednej strony i reszcie stawki z drugiej. Obecnie Renault plasuje się gdzieś pomiędzy nimi. Jeszcze nie na poziomie czerwony Byk, McLaren, Ferrari et Mercedes, ale każda konfrontacja pokazuje, że francuska drużyna jest coraz bliżej. A połączenie z liderami tej dyscypliny mogłoby zostać nawiązane szybciej, niż oczekiwano.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz