Symulator jest dobry, prawdziwe życie jest lepsze. Początek tygodnia, Fernando Alonso ponownie połączył się ze stajnią serca Renault z myślą o jego powrocie do rywalizacji w 2021 roku w barwach Alpine F1 Zespół.
Hiszpan faktycznie złożył wizytę w dziale podwoziEnstone (Wielka Brytania) rozłożona na 2 dni, w tym jeden spędzony w symulatorze F1. Następnie udał się do Viry-Châtillon (Essonne), aby dokonać przeglądu instalacji fabryki silników francuskiego producenta.
Weteran z Oviedo (Asturia) nie może się teraz doczekać powrotu za kierownicę. Jego ostatnie doświadczenia na torze sięgają testów po Grand Prix Bahrajnu w 2019 r. McLaren.
« On naprawdę chce jeździć, więc będziemy się tego uczyć., powiedział Cyril Abiteboul, główny zespół Renault, z Soczi. Możliwości jest kilka, zgodnie z przepisami sportowymi. Na przykład nie wykorzystaliśmy wszystkich dni zdjęciowych. Miałem także okazję porozmawiać o sesji testowej, która musi odbyć się po sezonie. Posiadamy również samochód z 2018 roku którym możemy dojechać wszędzie. Zobaczysz Fernando w akcji. Tylko nie mogę jeszcze powiedzieć, kiedy i gdzie ".
Każdy zespół ma co roku parę sesji promocyjnych, podczas których przejazd ograniczony jest do 100 kilometrów. W ramach prywatnych testów zespoły mogą także ścigać się jednomiejscowymi pojazdami starszymi niż dwa lata. Renault wykorzystuje to zezwolenie, aby zapewnić swoim młodym start-upom, w tym chińskiemu kierowcy testowemu, czas prowadzenia pojazdu. Guanyu-Zhou, widziany niedawno w Budapeszcie za kierownicą R.S.18.
Wreszcie sesja zorganizowana po Grand Prix Abu Zabi jest tradycyjnie poświęcona testom opon Pirelli i pozwala zespołom prowadzić młodych kierowców. Renault prowadzi obecnie rozmowy z odpowiednimi władzami, aby umożliwić powracającemu Alonso udział w tym wydarzeniu pomimo rozpoczęcia kariery w 311.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)