czerwony Byk rzadko czuł się swobodnie w Monza (Włochy), miejscu kolejnej podróży Formuła 1 (1-2 września). Zespół anglo-austriacki odniósł „tylko” dwa zwycięstwa: w latach 2011 i 2013, podczas ultradominujących sezonów Sebastian Vettel. Daniel Ricciardo będzie trudno odwrócić tę tendencjębędzie musiał zacząć od końca stawki w 2018.
Walka jeden po drugim, bez przerwy! Monza następna! @danielricciarddo. pic.twitter.com/ge8o1O48QR
— Red Bull Racing (@redbullracing) 28 sierpnia 2018
Australijczyk w zamian na tym skorzysta nowy blok silnika Renault, wersja „C”. opracowany w ciągu roku przez inżynierów z Wirusy-Châtillon (Essonne). Celem jest maksymalizacja szans przyszłego kierowcy Renault podczas kolejnego Grand Prix w Singapurze (15-16 września).
Mówi to Christian Horner, szef zespołu Red Bulla. „Singapur to prawdopodobnie nasza kolejna szansa, aby utrudnić nam zadanie Ferrari i Mercedes ». Red Bulle radzą sobie lepiej na krętych torach, które wymagają niewielkiej prędkości maksymalnej, co ma miejsce na torze azjatyckim.
Jeśli chodzi o Daniela Ricciardo, droga na podium dla niego, którego nie ma już na ławce rezerwowych od jego zwycięskiego Grand Prix Monako w maju ubiegłego roku.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)