Romain Grosjean w centrum debat

Francuski kierowca Romain Grosjean otrzymał ostrzeżenie za niebezpieczną obronę przed Carlosem Sainzem i Danielem Ricciardo. Widok go w towarzystwie tej dwójki jest już niezwykły.

opublikowany 02/08/2020 à 19:35

Tulisa

0 Zobacz komentarze)

Romain Grosjean w centrum debat

Chociaż raz Romain Grosjean i Haas znaleźli się wśród głównych bohaterów Grand Prix dzięki niecodziennej i przede wszystkim wyjątkowej strategii. Podczas drugiej interwencji samochodu bezpieczeństwa Grosjean był jedynym kierowcą, który się nie zatrzymał. Na średnich oponach znalazł się na piątym miejscu.

To niestosowne miejsce, ponieważ Haas znajduje się niżej w tym sezonie. " MAPosiadając samochód, jesteśmy zmuszeni dokonywać strategicznych wyborów, odmiennych od innych” – skomentował Grosjean. Jeśli zatankujemy jak wszyscy, zajmiemy piętnaste miejsce. Pozostałem więc na dobrej drodze. Po ponownym uruchomieniu martwiłem się o zimne opony, ale tempo było dobre.

Udało mu się wytrzymać wiele rund McLaren de Carlos Sainz, czasem z obroną mięśniową. W szczególności zablokował Hiszpana, skręcając w ostatniej chwili w strefie hamowania. "To jest niedopuszczalne " Sainz się poskarżył. „ Mieliśmy wrażenie, że czekał, aż się do niego zbliżę, żeby mnie uderzyć, przy tej prędkości musimy się szanować, mogło to mieć poważne konsekwencje. »

Francuz ze swojej strony uważa, że ​​przestrzegał zasady. „Nie wiem dokładnie, jak to się stało, bo w lusterkach widać, że to cholera, one nie działają. Jeśli przesadziłem to przepraszam, ale zawsze zostawiałem więcej niż margines samochodu. Nie ma przepisu zabraniającego poruszania się w strefie hamowania. Wypróbowałem technikę (Maxa). Verstappen, Zobaczymy co to da. »

W 2016 roku Holender obronił się w ten sposób podczas Grand Prix Suzuka, aby obronić swoje drugie miejsce przed Hamilton. Manewr wywołał kontrowersje i debatę, ale pilot nie został ukarany.

FIA kilka późniejszych Grand Prix wskazała, że ​​tego typu obrona może skutkować karą, nie podając dokładnych limitów. Dlatego Romain Grosjean spróbował tej sztuczki.

Na nic, odkąd Francuz zajął 16. miejscee, " Jestem zniesmaczony, bo kiedy stanąłem na podium, czułem się, jakbym jechał jak w 2013 roku. Ale po drugim przystanku znaleźliśmy się na 17ei kończymy donikąd. » Tak, w centrum debat.

 

0 Zobacz komentarze)