Czerwony, żółty i biały: Ferrari SF-24 zostaje ujawnione i przypomina nam Le Mans!

Scuderia Ferrari podniosła zasłonę SF-24, jednomiejscowego samochodu Charlesa Leclerca i Carlosa Sainza na sezon Formuły 2024 1, który ma czerwoną sukienkę z żółto-białymi liniami.

opublikowany 13/02/2024 à 12:04

Doriana Grangiera

2 Zobacz komentarze)

Czerwony, żółty i biały: Ferrari SF-24 zostaje ujawnione i przypomina nam Le Mans!

©Ferrari

Oto on: Ferrari SF-24! Nowo zaprojektowana rama ma Maranello został zaprezentowany we wtorek w południe przez Scuderia Ferrari. A jednomiejscowy który pod względem barw nie podąża ścieżką swoich adwersarzy – odsłonięte obszary z włókna węglowego są dyskretne i ustępują pięknej czerwonej sukience. Nowość w tym roku: żółto-białe paski wijące się po nadwoziu, podprogowy hołd złożony kolorom herbu Prancing Horse, ale także barwom 499P, zwycięskiego Hypercara w konkursie 24H Le Mans 2023.

Podobnie jak w zeszłym roku, SF-24 i 499P mają ten sam odcień czerwieni, w tym roku ponownie z matowym wykończeniem na Formuła 1 Włoski. Nie jest to pierwszy raz, kiedy jednomiejscowe Ferrari ma kolor żółty, choć żółtych pasów wzdłużnych nie widziano od 1968 roku, natomiast w tym roku po raz pierwszy w historii połączono je z bielą.

Od 2021 roku para będzie powierzona Ferrari SF-24 Charles Leclerc - Carlos Sainz. Scuderia będzie prowadzona przez Frédérica Vasseura drugi rok z rzędu. „Pokazanie światu po raz pierwszy nowego samochodu jest zawsze bardzo ekscytującym momentem dla mnie i kierowców, chociaż wszyscy już myślimy o tym, kiedy zmierzymy się z rywalami na torze– deklaruje francuski przywódca. W tym roku musimy zacząć od miejsca, w którym zakończyliśmy pod koniec poprzedniego sezonu, kiedy konsekwentnie znajdowaliśmy się w czołówce, mając na celu ciągłą poprawę we wszystkich obszarach. »

„Czeka nas najdłuższy sezon w Formule 1, a Charles, Carlos i ja wszyscy zgadzamy się, że musimy być bardziej krytyczni i skuteczni w zarządzaniu wyścigami, dokonując odważnych wyborów, aby osiągnąć najlepszy możliwy wynik podczas każdego Grand Prix, dodaje. Często mówi się, że twoi fani mogą dać ci dodatkową prędkość i z pewnością będzie to prawdą w tych mistrzostwach, które będą bardzo konkurencyjne. Jesteśmy dumni, że możemy liczyć na naszych fanów z całego świata. »

„Każda część samochodu została przeprojektowana” na SF-24

Ferrari SF-24 to zupełnie nowy jednomiejscowy pojazd w porównaniu do swojego poprzednika, SF-23. Frédéric Vasseur zwierzył się temu w grudniu ubiegłego roku „95% komponentów” zostanie zmieniony, co potwierdza Enrico Cardile, dyrektor techniczny podwozia.

„W przypadku SF-24 chcieliśmy stworzyć zupełnie nową platformę i tak naprawdę każda część samochodu została przeprojektowana, chociaż naszym punktem wyjścia był kierunek rozwoju, który przyjęliśmy w zeszłym roku i który pozwolił nam zrobić krok naprzód pod względem rywalizacji w dalszej części sezonu– wyjaśnia włoski inżynier. Wzięliśmy pod uwagę to, co powiedzieli nam kierowcy, i przekształciliśmy te pomysły w rzeczywistość techniczną, mając na celu zapewnienie im samochodu, który będzie łatwiejszy w prowadzeniu, a przez to łatwiejszy w eksploatacji i przekraczaniu granic możliwości. Nie stawiamy żadnych ograniczeń projektowych poza dostarczeniem solidnego, uczciwego samochodu wyścigowego, który będzie w stanie odtworzyć na torze to, co widzieliśmy w tunelu aerodynamicznym. »

SF-24 po raz pierwszy pojawi się na torze w celach filmowych i komunikacyjnych, ale te pierwsze kilometry pozwolą oczywiście Scuderii na przeprowadzenie odcinka próbnego, a kierowcom na wstępne zorientowanie się, jak zachowuje się samochód. na torze. Następnie poleci do Bahrajnu na testy przedsezonowe (21–23 lutego).

Galeria – Ferrari SF-24

(Zdjęcia: Ferrari)

CZYTAJ TAKŻE > Prezentacje F1 2024 – Kalendarz dat do zapamiętania

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

2 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

2 Uwagi)

Yves-Henri RANDIER

13 o 02:2024

Ładne dzieło grafiki komputerowej! Dla tzw. barw przypominających barwy P499 nie było to łatwe, bo żółto-biały przyjęto z pewną oszczędnością... bo farby są cięższe od matowej czerwieni? Wszystkie te prezentacje stały się nie-wydarzeniami. Zgadzam się z Fernandem, że prywatne testy na początku sezonu zostaną przedłużone o dłuższy czas na torze, ale także możliwość dokonania prezentacji godnej tej nazwy! Jakże dawno minęły czasy, gdy niektórzy latem na południu w Kyalami lub Jerez jeździli na prywatne testy i organizowali prawdziwe prezentacje swoich nowych jednomiejscowych samochodów...

DANIELA MEYERSA

13 o 02:2024

„przypomina nam Le Mans” Musimy to szybko powiedzieć!! czarna płetwa jest bardzo brzydka, bo żółtej naprawdę nie wystarczy. Ale przede wszystkim, czym jest ta konfiskata, ta prezentacja? Obrazy 1.35 może nawet syntetyczne, kiedy będzie prezentacja na rok 2024 według standardów F1?

Aby napisać komentarz