Po raz pierwszy rynek transferowy ożywia padok. Na ostatnim etapie sezonu 2020, kiedy wielu kierowcom kończy się kontrakt, krążą plotki, począwszy od Sergio Péreza.
Uprzejmie wyrzucony przez Racing Point (Aston Martin od przyszłego roku), gdzie zostanie wymieniony Sebastian Vettel, Checo jest popularne w środku. Wiele zespołów chciałoby zabezpieczyć sobie usługi Meksykanina. Jedną z zainteresowanych byłaby Williams gdzie miałby zająć miejsce George'a Russella, choć ma kontrakt z zespołem Grove do 2021 roku.
Obecny na tradycyjnym Dniu Mediów na marginesie Grand Prix Portugalii Brytyjczyk nie umknął pytaniom dotyczącym plotek donoszących o przybyciu Sergio Péreza. Świadomość tego, że kierownica F1 w każdej chwili może się zgubić, mistrz 2018 F2 nie mówi, że „nie martwi się”, wręcz przeciwnie.
« Znowu mam kontrakt na przyszły rok. Pomimo przybycia nowych właścicieli nic się nie zmieniło z umownego punktu widzenia, mówi pewny siebie George Russell. Jeszcze nie rozmawiałem z nimi na ten temat, ale z mojej strony nie ma to żadnych obaw ".
Jakby tego było mało, kierowca Williamsa przyszedł jeszcze bardziej wesprzeć jego obronę. „ Nowi szefowie pojawią się w najbliższy weekend. Myślę, że wszystko się wyjaśni, ale nie martwię się. W przyszłym roku będę na starcie z Williamsem „, nalega.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)