Sebastian Vettel, kariera w lusterku wstecznym

Gdy zbliża się ostatni wyścig w jego karierze w Formule 1, Sebastian Vettel wspomina swoją podróż, w tym swój wczesny debiut w tym sporcie.

opublikowany 19/11/2022 à 13:48

Walenty GLO

0 Zobacz komentarze)

Sebastian Vettel, kariera w lusterku wstecznym

Sebastian Vettel wystartuje w swoim ostatnim wyścigu F1 w Abu Zabi (fot. Antonin Vincent / DPPI)

Sebastian Vettel wkrótce zakończy swoją płodną karierę w Formuła 1rozpoczął się w 2007 roku w BMW Sauber. Czterema koronacjami (2010, 2011, 2012, 2013) ten, który do dziś jest najmłodszym mistrzem świata w historii dyscypliny (23 lata, 4 miesiące i 11 dni w 2010 r.), odcisnął swoje piętno na tej ostatniej.

Chociaż mieszkaniec Heppenheim (Niemcy) wierzy, że jego piętno z czasem zniknie. „Kiedyś usłyszałem, jak ktoś powiedział: „Będziesz pamiętany, dopóki nie umrze ostatnia osoba, która cię pamięta”. Ujmę to tak: Wielka Brytania ma nowego króla, ale nie jest to pierwszy król Karol, przed nim było dwóch innych. Czy pamiętasz je? Prawdopodobnie nie. Przyjdzie czas, kiedy nikt o mnie nie będzie pamiętał. Nic nie trwa wiecznie”, wierzy w długi wywiad na stronie internetowej swojego zespołu Aston Martin.

„Ludzie mogą decydować, czy chcą mnie pamiętać, ale nie obraziłbym się, gdyby tak nie było, on kontynuuje. Nie ma znaczenia, jak zostanę zapamiętany. Zawsze staram się traktować ludzi z szacunkiem i być miłym. Jeśli ludzie tak mnie zapamiętają, będę szczęśliwy. W życiu jest wiele lekcji i od ciebie zależy, czy czegoś się z nich nauczysz.

Bycie kierowcą Formuły 1 to przyspieszony styl życia. Myślę, że dotyczy to większości zawodowych sportowców. Masz wszystko, co dzieje się w normalnym życiu, ale jest to bardziej skompresowane w czasie. Musiałem dojrzeć wcześniej niż moi koledzy ze szkoły, ponieważ bardzo poważnie traktowałem swoją karierę wyścigową i musiałem mieć do czynienia z wieloma dorosłymi. »

Pierwszy wyścig w Indianapolis w 2007 roku

Wrzucony na głęboką wodę mając zaledwie 20 lat, Sebastian Vettel w wieku 19 lat, 11 miesięcy i 14 dni stał się najmłodszym kierowcą w historii Formuły 1, który zdobył punkt. Miało to miejsce z okazji Grand Prix Stanów Zjednoczonych 2007. W Indianapolis został wezwany w celu zastąpienia zwykłego właściciela śmigła firmy, Roberta Kubicy, po spektakularnym wypadku Polaka w Montrealu.

Przedwczesna dojrzałość w sporcie, która silnie wpłynęła na życie tego, którego nazywano Mały Schumi. „Nadal robiłam te wszystkie głupie rzeczy, które nastolatki robią ze swoimi przyjaciółmi, ale w wieku 19 lat świat jest inny, gdy spędzasz dużo czasu z ludźmi po XNUMX., XNUMX. i XNUMX. roku życia. Nie sprawiło to, że moje życie stało się nudniejsze, ale musiałem szybko dorosnąć.

Jeśli chcesz coś osiągnąć, musisz być zaangażowany, musisz być zdyscyplinowany (…) Często mam wrażenie, że przez ostatnie 15 lat przeszedłem tak wiele, że nie jestem w stanie tego wszystkiego ogarnąć. Wiele mnie to nauczyło, czas pokaże ile. »

W wieku 35 lat Sebastian Vettel podjął decyzję o odwieszeniu kasku. Ogłoszenie nadeszło latem, tuż przed Grand Prix Węgier 2022. Chociaż pewne sygnały ostrzegawcze zdawały się zapowiadać tę decyzję, motywacja spadła po występach poniżej jego oczekiwań w ostatnim sezonie w barwach Ferrari (2020), potem premiera o godz Aston Martin (2021). „Nadal kocham sport. Nadal kocham wyścigi. Decyzja o odejściu na emeryturę była trudna, ale myślałem o niej już od jakiegoś czasu. Wiem, ile zaangażowania wymaga ten sport i czuję, że to odpowiedni czas, aby zająć się czymś innym. » Ostatnie dwa sezony w zespole Silverstone ostatecznie przekonały czterokrotnego mistrza świata do zamknięcia księgi w Formule 1. 

Dwa skomplikowane sezony w Astonie Martinie

„Były trudne, ponieważ samochód nie był tak konkurencyjny, jak się spodziewaliśmy, ocenia Niemca. W tym roku chcieliśmy osiągnąć znaczną poprawę w porównaniu z rokiem ubiegłym. Nie udało nam się i obecnie jesteśmy tam, gdzie zakończyliśmy rok wcześniej. Nie wytykam nikogo palcami i nie mówię, że wykonaliśmy złą robotę. Po prostu jestem realistą.

Mieliśmy duże nadzieje, ale się nie udało (…) Ostatnie dwa lata były trudne, bo nie byłem przyzwyczajony do biegania z tyłu peletonu. Było to nowe doświadczenie, czasem trudne, dzięki któremu uświadomiłam sobie wiele rzeczy. Widzisz, co dzieje się wokół ciebie. Kiedy jesteś z przodu, nie doceniasz pracy, którą wykonują także zespoły z tyłu. To, że nie widzisz dużych wyników, nie oznacza, że ​​nie pracujesz tak ciężko. » Vettel twierdzi, że pomimo tych dwóch skomplikowanych lat „Jestem szczęśliwy i dumny, że mogłem pracować z tak utalentowaną i oddaną grupą ludzi”.

Mimo to Sebastian Vettel od czasu do czasu pokazywał swój talent, prowadząc w tym roku dwa okrążenia w Austin i zajmując drugie miejsce w Baku w zeszłym sezonie. „To był wyścig, w którym byliśmy bardziej konkurencyjni. Udowodniliśmy, że potrafimy robić dobre rzeczy. Były inne wyścigi, w których radziliśmy sobie bardzo dobrze, ale w których zajęliśmy 10. miejsce, więc nikt tego nie zauważył.

Od czasu ogłoszenia przejścia na emeryturę poczwórny mistrz świata wydaje się nawet wolny na torze. Lepszy jednomiejscowy czy te dwa ostatnie sezony zmieniły jej stan umysłu? „Czy przeszedłbym na emeryturę, gdybym przez ostatnie trzy lub cztery lata był bardzo konkurencyjny: wygrywając wyścigi, walcząc o mistrzostwa? »

CZYTAJ TAKŻE > Kiedy Sebastian Vettel pokazał swoją ciemną stronę

Walenty GLO

Dziennikarz. Reporter rajdowy (WEC, IMSA, ELMS, ALMS) i czasami F1 lub IndyCar.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz