Startując z jedenastej pozycji na starcie GP Belgii, Nico Hülkenberg prawdopodobnie nie spodziewałem się, że wczoraj po południu ukończę wyścig zaraz na podium. Kierowca Force India awansował na drugie miejsce po znakomitym wystartowaniu, unikając kolizji spowodowanej przez: Romain Grosjean (Lotus), co pozostawiło kilku pretendentów do zwycięstwa na lodzie. Niemiec zaciekle walczył o utrzymanie się w czołówce i dobiegł do mety na czwartej pozycji. Po pozbawieniu DRS pierwszej dziesiątki jego kolegi z drużyny, Paula di Resty, indyjski zespół zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji konstruktorów na torze Williams i traci 21 punktów do Saubera, który jest największym przegranym w ten weekend.
„Jestem zachwycony tym wynikiem, to mój najlepszy wynik w karierze F1 », deklaruje Nico Hülkenberg, który w tym roku podczas GP Europy zajął już piąte miejsce. „Zespół ciężko pracował, aby osiągnąć ten wynik i chciałbym podziękować całemu zespołowi, ponieważ wszystko działało idealnie. Uśmiecham się, bo właśnie takiego wyniku potrzebowaliśmy w walce o mistrzostwo. Początki były trudne, ale udało mi się ominąć gruzy i wykorzystać sytuację. Udało mi się zająć drugie miejsce i liczyłem na podium. Jednak wyścig był trudny. Stoczyłem kilka świetnych walk z Kimim (Räikkönenem) i Michaelem (Schumacher), będąc ciągle na limicie. »
Zapraszamy do zapoznania się z analizą Grand Prix Belgii w kolejnym numerze AUTOhebdo, dostępnym od jutra w wersji cyfrowej na iPada, PC i Mac, a od środy w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)