Francuz zajął 6. miejsce na torze Monza, po czym został zdyskwalifikowany za podłogę niezgodną z przepisami technicznymi, co było skutkiem skargi złożonej przez Renault w następstwie wyścigu włoskiego.
Haas obecnie zajmuje 5. miejsce w Mistrzostwach Producentów, tracąc 11 punktów do Diamentu. Gdyby apelacja złożona 1 listopada okazała się zwycięska, amerykańska struktura odzyskałaby 10 sztuk, a Renault straciłaby dwie. Carlos Sainz w rzeczywistości spadł z 9. na 8. miejsce po degradacji Grosjean.
Zapytany na padoku Suzuka o stan ducha i atmosferę w Haasie, Guenther Steiner odpowiedział, że celem jest pokonanie Renault bez względu na wynik na gruncie prawnym.
« Sprawa nie ma wpływu na zespół– wyjaśnił włoski menadżer. Nad dokumentem pracuje grupa 4 lub 5 osób. To oni wypełnili wszystkie dokumenty niezbędne do złożenia odwołania.
Zespół wyścigowy nie ma władzy w tym obszarze. W zasadzie im powiedzieliśmy : „Nie ma sensu się w to angażować, nie postrzegajcie tego jako brak szacunku, ale nie marnujcie na to energii”.
Mieliśmy plan działania z punktami kontrolnymi, których przestrzegaliśmy. Wkrótce spotkamy się ponownie z osobami odpowiedzialnymi za apelację, aby wszystko przejrzeć przed rozprawą. Skupmy się na tym, na co mamy wpływ, czyli na wynikach na torze, a nie na korcie ".
Steiner dodał również, że firma Haas nadal zamierza wprowadzić pewne drobne udoskonalenia, aby ulepszyć VF-18, który ogólnie okazał się czwartym najlepszym jednomiejscowy branży 2018 pod względem czystej wydajności.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)