Timo Glock chce lepiej w Turcji

Timo Glock, który pięciokrotnie przechodził na emeryturę w sześciu wyścigach, ma nadzieję, że Grand Prix Turcji na jednym z jego ulubionych torów pozwoli mu odzyskać osiągi i zdobyć flagę w szachownicę.

opublikowany 27/05/2010 à 12:20

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Timo Glock chce lepiej w Turcji

Timo Glock, ancien pilote Toyota, savait que sa première moitié de saison avec Virgin Racing, écurie débutante en F1, byłoby trudne. Kumulacja rozczarowań zaczyna jednak ciążyć niemieckiemu kierowcy, który chciałby częściej widzieć metę. Ma nadzieję przeżyć bardziej satysfakcjonujące Grand Prix Turcji niż jego ostatni występ.

« Wyścig w Monako był rozczarowujący zarówno dla mnie, jak i całego zespołu– mówi Glock. Mam nadzieję, że będziemy mogli powrócić do bardziej pozytywnego spotkania, jakiego mogliśmy doświadczyć wcześniej w Hiszpanii. Zwłaszcza, że ​​bardzo lubię tor w Istanbul Park. To tor, który naprawdę sprawdza cię jako kierowcę. »

Podobnie jak wielu jego kolegów, Timo Glock otacza czerwony zakręt nr 8, jeden z najbardziej wymagających w sezonie. „ Na tym torze jest wiele kluczowych punktów, ale tym, który uwielbiają wszyscy kierowcy, jest zakręt nr 8 z trzema wierzchołkami, który jest naprawdę fajny. Samochody i kierowcy doświadczają 5 G w ciągu siedmiu sekund skrętu w lewo, co czyni go najbardziej fizycznym zakrętem na świecie. »

Timo Glock będzie jednak musiał liczyć w Turcji na konkurencyjny i lepiej wyposażony samochód, jednocześnie poszukując większej niezawodności. Czekam, żeby sprawdzić jego zachowanie jednomiejscowy na tym torze niemiecki kierowca naprawdę chce wyjechać na ten tor. „ To jeden z moich ulubionych torów i nie mogę się doczekać, aby się na nim ścigać », podsumowuje kierowca Virgin Racing.

0 Zobacz komentarze)