Toyoty nie można uspokoić

Bardzo szybko na początku sezonu jednomiejscowym Glockowi i Trulli czasami brakowało szczęścia w zwycięstwie. Jednak w ten piątek w Barcelonie Toyoty miały trudny dzień, w którym testy miały pierwszeństwo przed czasami referencyjnymi.

opublikowany 08/05/2009 à 18:26

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Toyoty nie można uspokoić

Z dwóch pilotów Toyota, najmniejszym optymistą jest Timo Glock. Niemiec, który nie ma szczęścia w tym sezonie, nie rozpoczyna katalońskiego weekendu w dobrym stylu. „ To nie był dla mnie dobry dzień. W obu sesjach doświadczyłem problemów z zachowaniem opon, nie wiedząc dokładnie, skąd wziął się problem. Musimy teraz ciężko pracować nad analizą danych, aby być lepsi w kwalifikacjach. Nie jestem zadowolony z tego, jak minął dzień, ale nie mamy zamiaru się poddawać. Dołożymy wszelkich starań, aby znaleźć rozwiązanie. »

Niezbyt szczęśliwszy, Jarno Trulli podchodzi do spraw z większym dystansem. Drugi w pierwszej sesji Włoch ustanowił dopiero osiemnasty najszybszy czas w drugiej sesji, ale zdaje sobie sprawę, że na torze pozostaje jeszcze wiele do zrobienia w testach. „ To był tradycyjny piątek, podczas którego musieliśmy przetestować opony i udoskonalenia samochodu. Pozwoli nam to lepiej podejść do kwalifikacji. Pracowaliśmy także nad zrozumieniem strategii, którą należy zastosować w przypadku opon, którymi dysponujemy. »

Włoski kierowca omawia także zachowanie swojej Toyoty, z którego nie jest do końca zadowolony. „ To nie jest idealne. Musi być lepiej wyważony, abym czerpał przyjemność z jazdy. To powiedziawszy, tor powinien być bardzo zmienny w ciągu weekendu, więc nie martwię się zbytnio. » Jarno Trulli czuje się bardzo dobrze w kwalifikacjach i ma nadzieję powalczyć o dobre miejsce na starcie.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz