Vettel, 22 lata i już duży

W najbliższy piątek Sebastian Vettel będzie obchodził swoje 22. urodziny. Choć bardzo młody, Niemiec jest obecnie kierowcą, który przyciąga wzrok wszystkich w Formule 1.

opublikowany 03/07/2009 à 15:38

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Vettel, 22 lata i już duży

Przycisk: 6 zwycięstw; Vettel: 2 zwycięstwa. Oto śródokresowa ocena sezonu 2009 Formuła 1. I choć Brytyjczyk jest w tej chwili niekwestionowanym liderem mistrzostw, pochwały i wygląd często są pochlebne. Sebastian Vettel. Trzeba przyznać, że Niemiec od początku zaskakiwał ludzi. Nawet dla osób przekonanych o jego talencie, nie przestaje zaskakiwać.

W 2004 roku ujawnił się wtajemniczonym, skandalicznie dominując w niemieckiej Formule BMW, po i tak bogatym sezonie 2003. W 20 wyścigach kierowca 14 razy zdobywał pole position i odniósł 18 zwycięstw. Ukoronowany tytułem mistrza Formuły BMW, Vettel logicznie dołącza do Formuła 3 Euro Series w następnym roku. W 2005 roku był piątym i najlepszym debiutantem, a w 2006 z czterema zwycięstwami w kieszeni wspiął się na drugie miejsce. Jeśli nie zdobędzie tytułu, Sebastian Vettel migruje do World Series przez Renault. Jednocześnie zachował stanowisko kierowcy testowego w BMW Sauber F1, co zapewniło mu pierwsze powołanie do Formuły 1 w 2007 roku. W tym samym roku Toro Rosso wzywa młodego geniusza, aby zastąpił Scotta Speeda, który odchodzi po dziesięciu wyścigach.

W ośmiu wyścigach Niemiec sprawdził się i pokazał, że ma wszystko, co najlepsze. Po pół sezonu za kierownicą skromnie jednomiejscowy, udało mu się zdobyć sześć punktów, czwarte miejsce w Chinach i przez cały sezon spisywać się lepiej niż niektórzy doświadczeni kierowcy (R. Schumacher, J. Button). Logicznie rzecz biorąc, wygrywa kierownicę na rok 2008, sezon, w którym Vettel eksploduje w oczach opinii publicznej. Regularnie utrzymujący się w dobrej formie Niemiec zapewnił Toro Rosso pierwsze zwycięstwo na torze Monza.

Od tego momentu drzwi do padoku otworzyły się przed nim. czerwony Byk, starsza siostra?? Toro Rosso, oddziela się od starzejącego się Coultharda i werbuje ognistego Vettela, zwiastuna nadziei dla marki napojów energetycznych. Jego przybycie do zespołu zbiega się z wypuszczeniem na rynek niezwykle dobrze opracowanego jednomiejscowego samochodu. Od pierwszych okrążeń sezonu 2009 Red Bulle, a zwłaszcza Vettel, były w grze. Po ośmiu wyścigach „Baby Schumi” wygrał już dwa wyścigi, co dało Red Bullowi pierwsze zwycięstwo w tym procesie. Kierowca jawi się dziś przede wszystkim jako najbardziej wiarygodny rywal przeciwko Jensonowi Buttonowi w wyścigu po koronę świata.

Oprócz talentu do jazdy Sebastian Vettel jest człowiekiem, od którego można się spodziewać. Przybył w 2007 roku, tuż po przejściu na emeryturę Michael Schumachermógł się udusić pod ciśnieniem. Jednak kierowca Red Bulla ma głowę na karku i wie, jak przyjąć przypisany mu status. Jeśli jeszcze daleko mu do marzeń o osiągnięciach starszego, to już znacznie wyprzedza swoje przemijające czasy. Vettel, zanim skończył 22 lata, odniósł trzy sukcesy w F1, a Schumacher wygrał swój pierwszy wyścig w wieku 23 lat.

Pochodzący z Heppenheim, pomimo entuzjazmu na torze, ma tę zaletę, że jest przyjaznym kierowcą także poza torem. Swoją popularność będzie mógł sprawdzić od kolejnej rundy mistrzostw Formuły 1, podczas Grand Prix Niemiec. Wyścig ten będzie także okazją dla kierowcy Red Bulla do skorygowania swoich ambicji. Jeśli wygra, będzie mógł poważnie pomyśleć o powrocie do Jensona Buttona. A dlaczego nie, zapisz nową kartę w historii Formuły 1.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz