Sebastian Vettel będzie mógł mierzyć w zwycięstwo podczas Grand Prix Bahrajnu, które wygrał w zeszłym roku. Trzykrotny mistrz świata przesunął się na pierwszy rząd stawki, tracąc dwie dziesiąte sekundy do czasu Nico Rosberga. Jeśli pilot czerwony Byk wolałby zacząć od czystej strony toru, ten ostatni przyznaje, że nie był w stanie sięgnąć po Srebrną Strzałę. „ Naprawdę się nie zawiodłem”– przyznał Niemiec. „Muszę pogratulować Nico, ponieważ przejechał naprawdę dobre okrążenie i myślę, że to był po prostu jego dzień. Widziałem, że nie byłem pierwszy, kiedy przekroczyłem linię mety, ale nie znałem różnic. Moje okrążenie było dobre, ale biorąc pod uwagę czas osiągnięty przez Nico, idealne okrążenie nie wystarczyłoby. Dziś był nie do pokonania. »
Lider mistrzostw pozostaje jednak pewny siebie przed wyścigiem. Red Bull Racing wdrożył ostrożną strategię, zatrzymując twarde opony na Grand Prix, a kierowca nr 1 zespołu może mieć nadzieję na zwiększenie swojej przewagi w klasyfikacji kierowców. „Jestem bardzo szczęśliwy, że udało nam się utrzymać opony na koniec kwalifikacji”., podkreślił ostatni zwycięzca w Sakhir. „Wyścig zostanie zdeterminowany przede wszystkim przez degradację opon. Zobaczymy, co się wydarzy, ale zdecydowanie dobrze jest zacząć od przodu. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)