Sebastian Vettel był dość zdenerwowany po kwalifikacjach do Grand Prix Węgier. Pilot z Stabilny Ferrari uniknął pułapek powodowanych przez deszcz, starając się znaleźć na czele stawki na torze Hungaroring, ale czterokrotny mistrz świata, jak większość kierowców, został uwięziony przez kolejną żółtą flagę w bezpośrednim wyścigu. Fernando Alonso i musiał zadowolić się piątą pozycją.
Niemiec uważa jednak, że byłby w stanie poprawić swój czas tak, jak Nico Rosberg, gdyby nie spowolnienie go przez ósmego w kwalifikacjach Jensona Buttona.
„Nie sądzę, że to sprawiedliwe. Na koniec otrzymaliśmy żółtą flagę, a Jenson nie schodził nam z drogi. Gdyby nie to, z łatwością mógłbym znaleźć się w pierwszej trójce– zapewnia Sebastian Vettel. Musiał spać. Nie spodziewał się, że pilot będzie kontynuował, więc się poddał. Nie odsunął się w 12. zakręcie, zauważył to dopiero w następnym, ale ja straciłem już zbyt dużo czasu. »
„Jechałem na tym samym okrążeniu co Nico (Rosberg) i widziałeś, co osiągnął. To trochę wstyd. Wprowadziliśmy zmiany po ostatniej sesji treningowej i przyniosły one skutek. Samochód żył, ale nie mogliśmy tego udowodnić.– dodaje kierowca Ferrari.
Kwalifikacje nie poszły lepiej dla Kimi Räikkönena, ponieważ mistrz świata z 2007 roku zajął dopiero 14. pozycję po uwięzieniu w wyniku poprawy warunków w Q2.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)