Vettel: „Ferrari zawsze było marzeniem”

Sebastian Vettel przyznał, że nie spełniło się jego marzenie o naśladowaniu Michaela Schumachera w Ferrari. Chciałby przynajmniej pomóc swojemu idolowi prowadzić jego dokumentację.

opublikowany 23/07/2020 à 16:45

Tulisa

0 Zobacz komentarze)

Vettel: „Ferrari zawsze było marzeniem”

Noszony przez A Mercedes ponad Reszta, Lewis Hamilton ma wszelkie szanse na zdobycie siódmego tytułu mistrza świata w tym sezonie i wyrównanie Michael Schumacher. Brytyjczykowi brakuje także pięciu zwycięstw do rekordu byłego kierowcy Ferrari.

Obecny przywódca czerwonych, Sebastian Vettel, nie będzie miał możliwości go spowolnić. Ferrari jest w tym sezonie bez formy, a niemiecki kierowca jest zepchnięty do wyjścia. Bolesny.

„Miałem nadzieję odebrać Lewisowi kilka tytułów mistrzowskich, dzięki czemu rekord Michaela utrzyma się nieco dłużej. Dzisiaj jesteśmy poza strzelnicą, aby spróbować ją zablokować. żałuje przy mikrofonie Sky Sport.

Poza symbolem, jaki stanowi ten rekord, sytuacja odnosi się do przepaści pomiędzy Schumacherem i Vettelem, dwoma niemieckimi cudami Formuła 1, które porównywaliśmy od początków Vettela.

Obaj zwyciężyli w bardzo młodym wieku w prywatnym zespole Benetton i RedBull, zanim osiągnęli większy cel. Vettel nie ukrywa tego, jego idolem jest Michael Schumacher, który dołączył do Ferrari w 2015 roku, aby podążać jego śladami do końca.

„Ferrari zawsze było marzeniem, w dużej mierze inspirowanym moim dzieciństwem, Michaelem w czerwonym samochodzie… Zainspirował mnie i nadal inspiruje, ponieważ uważam, że jest najlepszy w historii. »

Ale Vettel poniósł porażkę. Jeśli chodzi o Schumachera i jego osobisty cel. „ Myślę, że chciałem, żeby to (jego przygoda z Ferrari) pracowało dla mnie, bardziej niż dla Michaela.

Patrząc wstecz, moją misją, moim celem było zdobycie mistrzostwa, ale tego nie zrobiliśmy. Z tego punktu widzenia ponieśliśmy porażkę. Ale mieliśmy kilka naprawdę dobrych lat, kilka najważniejszych wydarzeń i kilka świetnych wyścigów. Zatem niczego nie żałuję. »

Niemiecki kierowca mówi, że chce zakończyć swoją historię z Ferrari, ale nie waha się już dokonać podsumowania. Sytuacja Scuderii i jej słowa wskazują, że jej marzenie zapisane na czerwono należy już do przeszłości.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz