Coś takiego nie przydarzyło mu się od Grand Prix Brazylii w 2009 roku. Sebastian Vettel Kierowca nie wystartuje jutro w pierwszej dziesiątce w Szanghaju czerwony Byk zajmując dopiero 11. pozycję. Niemiec jednak wybrał starą konfigurację wydechu w RB8, w przeciwieństwie do swojego kolegi z drużyny, Marka Webbera, któremu udało się zakwalifikować na szóstym miejscu. Mimo wszystko ma nadzieję nadrobić zaległości w wyścigu.
„Zawsze łatwo jest później o tym porozmawiać, ale wczoraj byłem zadowolony ze swojego samochodu i dlatego dzisiaj zdecydowałem się pozostać w tej konfiguracji”, wyjaśnia Sebastian Vettel. „Byłem zadowolony z moich okrążeń kwalifikacyjnych. Nie popełniłem żadnych błędów, ale moje czasy po prostu nie były wystarczająco dobre. Zdecydowaliśmy się zachować ustawienia i nie chcę krytykować samochodu. Trzy razy przejechałem to samo okrążenie i to nie wystarczyło, aby dostać się do Q3. Zobaczę, co da się zrobić, zaczynając od jedenastej pozycji. Ukończenie wyścigu będzie trudniejsze, ale nie niemożliwe. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)