Vettel nie chciał „zamykać drzwi” Buttonowi

Choć komisarze toru Hockenheim nadal badają wyprzedzenie Jensona Buttona przez Sebastiana Vettela, kierowca Red Bulla broni się, podkreślając, że przede wszystkim starał się uniknąć kontaktu poprzez przekraczanie granic toru.

opublikowany 22/07/2012 à 17:12

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Vettel nie chciał „zamykać drzwi” Buttonowi

Sebastian Vettel grozi mu kara w czasie jazdy czerwony Byk zajął drugie miejsce kosztem Jensona Buttona. Niemiec uzyskał przewagę nad Brytyjczykiem na nawrocie przekraczając granice toru na wyjściu z zakrętu. Dla pilota McLaren, manewr dwukrotnego panującego mistrza świata nie zasługuje na komentarz. „Naprawdę nie ma nic do powiedzenia. Kamery telewizyjne powiedziały wszystko, wolę rozmawiać o wyścigu”– powiedział mistrz świata z 2009 roku.

Ze swojej strony kierowca Red Bulla bronił się, twierdząc, że pojechał szeroko, aby uniknąć kontaktu z MP4-27 na koniec wyścigu. „To było trudne wyprzedzanie, nie wiedziałem, czy był w środku”– wyjaśnia Niemiec. „Kolizja to ostatnia rzecz, jakiej ktokolwiek mógłby chcieć. Nie widziałem go z boku samochodu, a chciałem dać mu wystarczająco dużo miejsca, więc pojechałem szeroko. Wszyscy mieliśmy problemy z oponami i myślę, że Jenson też miał, dlatego go wyprzedziłem. Myślałam, że nadal tam jest i nie chciałam za wcześnie zamykać przed nim drzwi. Chciałem dać mu przestrzeń. Za limitem toru nie było przyczepności, ale i tak byłem w stanie go wyprzedzić. »

Zapoznaj się z analizą Grand Prix Niemiec na torze Hockenheim przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w kolejnym numerze AUTOhebdo, dostępnym od wtorku w wersji cyfrowej na iPada, PC i Mac, a od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz