Vettel: „Możemy coś zrobić”

Sebastian Vettel żałuje, że nie mógł zagrozić Lewisowi Hamiltonowi w kwalifikacjach do GP Australii, ale kierowca Ferrari ma nadzieję wykorzystać przewagę w wyścigu.

opublikowany 25/03/2017 à 12:11

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Vettel: „Możemy coś zrobić”

Sebastian Vettel będzie dla nas dużym zagrożeniem Lewis Hamilton na początku GP Australii. Pilot z Stabilny Ferrari zajęło pierwszy rząd, kończąc wyścig niecałe 3 dziesiąte sekundy za nim Mercedes W08 od opiekunki na tyczce.

„Mamy dobry wynik jednomiejscowy i sprawy toczą się pomyślnie, skomentował Sebastian Vettel po kwalifikacjach do GP Australii. Wczoraj mieliśmy mieszany dzień, ale czułem się już komfortowo za kierownicą i dzisiaj to potwierdziło. Nie byłem zadowolony z mojego ostatniego okrążenia, ponieważ pod koniec odniosłem większy sukces niż na początku, ale Lewis uzyskał bardzo dobry czas i nie sądzę, że pole position było w naszym zasięgu. »

Vettel stawia na początek

Sebastian Vettel ma teraz nadzieję na taki sam start jak w zeszłym roku w Melbourne, gdzie Ferrari zdołało zyskać przewagę nad Mercedesem.

„Możemy coś zrobić jutro. Nasza prędkość powinna być znacznie lepsza niż dzień wcześniej, kiedy wciąż testowaliśmy– dodał Sebastian Vettel. W poprzednich latach nie mieliśmy wszystkiego pod ręką, ale mam nadzieję, że wystartujemy tak samo jak rok temu, tym razem startując z 2. miejsca. Z Kimi (Räikkönen) na czwartym miejscu powinniśmy być w stanie zagrozić Mercedesowi od pierwszego zakrętu, ale wyścig trwa trochę dłużej i w tym roku wszystko jest nowe. »

Sebastian Vettel objął prowadzenie w GP Australii w zeszłym roku po starcie z 3. pozycji, ale później musiał ustąpić Mercedesowi W07 Hybrid Nico Rosbergowi i Lewisowi Hamiltonowi.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz