porzucenie Sebastian Vettel na Monzy było kosztowne dla Niemca, który mógł zdobyć punkty za szóste miejsce. Pilot czerwony Byk spadł na czwartą pozycję w tabeli, mimo że traci do niej zaledwie dwa punkty Lewis Hamilton, zwycięzca Grand Prix Włoch i obecnie najbliższy rywal lidera Fernando Alonso. Jeden Renault Sport F1 okazało się, że uszkodzony jest alternator problemy z niezawodnością przy niskich prędkościach, Wirusy-Châtillon ciężko pracował, aby przezwyciężyć te problemy mechaniczne. Jednakże aktualny dwukrotny mistrz świata pozostaje zaniepokojony i ma nadzieję, że taka wpadka już się nie powtórzy.
„Jest pewne, że to, co się wydarzyło, nie było odczuwalne”, komentuje Sebastian Vettel na padoku w Singapurze, gdzie w zeszłym roku wygrał startując z pole position. „Jestem pewien, że sytuacja się poprawi, ponieważ w tym roku już dwukrotnie mieliśmy problem z alternatorem. Ciężko nad tym pracujemy, ale jest to trochę skomplikowane, ponieważ nadal nie wiemy dokładnie, co jest nie tak, w przeciwnym razie naprawilibyśmy to i nie powtarzałoby się to kilka miesięcy później. Mamy jeszcze kilka pomysłów i w przyszłości powinno być lepiej. »
Sebastian Vettel nie stawia sobie zwycięstwa za swój ostateczny cel, mając świadomość, że przeżywa zupełnie inny sezon niż rok temu. Niemiec, który traci do kierowcy 39 punktów Ferrari na czele Championship ma nadzieję stopniowo nadrabiać różnicę dzielącą go od Asturyjczyka. „Regularność jest najważniejszą rzeczą, biorąc pod uwagę dotychczasowe wyścigi i myślę, że mamy jednomiejscowy wystarczająco szybko, aby zdobyć pierwszą piątkę. Myślę, że to dość spójny wynik, jeśli spojrzymy na sytuację w Championship. Wyniki tego zamówienia musimy uzyskać do końca roku. Nie jesteśmy w stanie wygrać w tym roku we wszystkich zawodach, ale myślę, że mamy dobry samochód i nie powinno to się zmienić w następnych wyścigach. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)