Wideo. Top 5 najbardziej znanych Grand Prix Chin

Grand Prix Chin następuje tydzień po rundzie w Bahrajnie i jest dla AUTOhebdo okazją do spojrzenia wstecz na mocne sekwencje wydarzenia wprowadzonego w F1 w 2004 roku.

opublikowany 10/04/2018 à 17:26

Bernard

0 Zobacz komentarze)

Wideo. Top 5 najbardziej znanych Grand Prix Chin

5. Grand Prix Chin 2005
Ta próba z pewnością nie jeży włosa na włos. Fernando Alonso (Renault) bez większych problemów udaje mu się przekształcić swoje pole position (ostatnie w erze V10) w zwycięstwo w ostatnim spotkaniu sezonu. Sukces ten ma jednak kluczowe znaczenie, ponieważ pozwala Losange zdobyć swój pierwszy tytuł mistrza świata konstruktorów po zaciętej walce z McLaren. Warto było zaśpiewać w radiu małą piosenkę Hiszpana:

 

 

Wyścig jest reprezentatywny dla koszmarnego sezonu, którego doświadcza Ferrari et Michael Schumacher. Lider Scuderii zderza się z Christijanem Albersem (Minardi) podczas okrążenia instalacyjnego w kierunku pola startowego i musi odzyskać swojego muła (zasada ta nie obowiązuje już w 2018 r.). Niemiec podczas neutralizacji w dziwny sposób rozbije się w żwirowej pułapce.

 

 

4. Grand Prix Chin 2011
Tak, był czas, kiedy tożsamość zwycięzcy była znana dopiero po pięciu ostatnich rundach. GP Chin 2011 jest tego doskonałą ilustracją. Na 52. z 56 okrążeń Sebastian Vettel (czerwony Byk) prowadzi z przodu Lewis Hamilton (McLaren), po tym jak ten ostatni rozpoczął zmianę strategii polegającej na zastosowaniu trwalszych opon. Brytyjczyk wykorzystuje lepsze tempo, aby agresywnie wskoczyć w szybki zakręt i objąć prowadzenie!

 

 

Przypadkowo Jenson Button (McLaren) odwiedza stoisko Red Bulla i dochodzi do kilkudziesięciu wyprzedzeń, w szczególności dzięki nowemu urządzeniu o nazwie „DRS”, które szybko wzbudzi kontrowersje, czyniąc manewry zbyt łatwymi…

3. Grand Prix Chin 2007
Punkt zwrotny w mistrzostwach 2007 dla Lewis Hamilton (McLaren) nie jest jego kłótnią z Fernando Alonso (McLarenem) z Węgier, ale raczej jego porzuceniem w Szanghaju (Chiny). Do Królestwa Środka przybył z 12 i 17 punktami przewagi nad Fernando Alonso i Kimim Räikkönenem (Ferrari). Brytyjczyk mógł zadowolić się trzecim miejscem i zdobyć koronę. Prowadzący na mokrym, ale stopniowo wysychającym torze Lewis Hamilton pozostaje na torze, podczas gdy jego przeciwnicy wymieniają opony deszczowe na suche.

 

 

Stratedzy zespołu Woking (Anglia) popełnili monumentalny błąd. Hamilton tracił pięć sekund na okrążeniu, a kiedy zdecydował się zjechać do alei serwisowej, tylne gumy są w strzępach. La jednomiejscowy nie hamuje i żałośnie zatrzymuje się na małym żwirowym obszarze. Poddać się!

„Łatwo powiedzieć, że należało to zakończyć wcześniej, Ron Dennis usprawiedliwia się później. Tor był znacznie bardziej suchy niż przy wejściu do boksów i to zrobiło różnicę. » Kto zyskuje na tym błędzie? Niektóre Kimi Räikkönen (1.), który zdobędzie punkt w następnym wydarzeniu.

2. Grand Prix Chin 2006
91. i ostatnie zwycięstwo Michaela Schumachera (Ferrari) pozostanie najważniejszym wydarzeniem w jego karierze w sezonie F1. W samym środku rywalizacji z Fernando Alonso (Renault) o tytuł „Kaiser” odwrócił słabo rozpoczętą sytuację w sobotę (pole dla Hiszpana, szósty raz dla Ferrari), a także w pierwszej tercji wyścigu. „Schumi” nadrabia 25 sekund opóźnienia na pierwszym miejscu w tym czasie dzięki pojawieniu się suchej trajektorii na torze.

 

 

Ponieważ opony Bridgestone były lepiej przystosowane do tych warunków niż Micheliny, wszyscy zmarzli w czerwonym samochodzie, dopóki Fernando Alonso nie nabrał dodatkowej prędkości pod koniec wysiłku. „Byk Asturii” zawodzi po trzech sekundach. Walka o czwarte miejsce na ostatnim okrążeniu też jest na wagę złota:

 

 

1. Grand Prix Chin 2010
Jeżeli chcesz przekazać komuś pasję do F1 to polecam edycję 2010. Mnóstwo wyprzedzania (bez DRS i Kers!), w tym w alei serwisowej, sporadyczny deszcz, który działał na nerwy zawodnikom i prawdopodobnie jedno z najpiękniejszych zwycięstw w karierze zawodnika Jenson Snickers (McLarena). Sukces w pełnej harmonii z jego stylem jazdy w deszczu, płynnie i płynnie jak kierowca ciężarówki. Nie da się podsumować wyścigu, bo wydarzeń wciąż przybywa!

 

 

0 Zobacz komentarze)