Po raz pierwszy od 2016 r. Toto Wolff pokazuje szeroki uśmiech na padoku Albert Park w Melbourne (Australia). Dyrektor Wykonawczy ds Mercedes przez trzy lata nie zaobserwował żadnego sukcesu swojego zespołu na tym torze miejskim, z winy Sebastian Vettel. Tym razem tak jest Valtteri Bottas, który odniósł zwycięstwo na otwarcie sezonu, przed swoim kolegą z drużyny Lewis Hamilton.
Dominujące czwarte zwycięstwo w karierze i najszybsze okrążenie wyścigu @ ValtteriBottas zdobył maksymalną liczbę punktów poniżej!#AusGP # F1 pic.twitter.com/GOLN8UfwHo
- Formuła 1 (@F1) 17 marca 2019
Austriak twierdzi, że zauważył przemianę w Valtteri Bottas. Ten najwyraźniej nie jest już drugim nożem, który znaliśmy w 2018 roku, nie mogąc dotrzymać kroku Lewisowi Hamiltonowi. " Jestem bardzo szczęśliwy. Ludzie nie wierzyli, że podołał temu zadaniu (co jest jego obowiązkiem)i wrócił w najbardziej przytłaczający sposób, jaki mógł, mając całkowitą kontrolę przez cały weekend.”, wyjaśnia Toto Wolff w Sky Sports F1.
Valtteri Bottas objął prowadzenie, gdy zgasły światła i nie martwił się przez kolejne 58 okrążeń. « Przypomina mi to lata spędzone w Formule Renault et Formuła 3, gdzie była to naprawdę wartość standardowa. Zniszczył tam wszystkich, to coś, co stracił w zeszłym roku, kontynuuje Toto Wolff.
Wrócił z przerwy zimowej, mówiąc: „Jestem gotowy” i tak myślęponownie odkrył przyjemność jazdy podczas rajdów po śniegu. Mentalnie jest solidny. » Czas pokaże, czy forma Valtteriego Bottasa utrzyma się przez cały sezon.
Znajdź analizę GP Australii przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze 2208 AUTOtygodniowo, dostępny cyfrowo w poniedziałek wieczorem i w środę w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)