Wolff: Mercedes musi dostosować się do nowej sytuacji

Toto Wolff, prezes wykonawczy Mercedes Motorsport, twierdzi, że jego zespół musi zmienić swoje podejście w obliczu konkurencji, która nasila się w miarę upływu sezonu.

opublikowany 22/08/2017 à 15:49

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Wolff: Mercedes musi dostosować się do nowej sytuacji

Mercedes nie może już skupiać się wyłącznie na wykonywaniu zadań Stabilny Ferrari. Red Bull Racing udało mu się nadrobić część opóźnienia, wygrywając w czerwcu ubiegłego roku GP Azerbejdżanu w Baku dzięki zwycięstwu Daniel Ricciardo.

„Zasady zmieniły się w tym roku, aby zrównoważyć siły na boisku i zadziałało, uwaga Toto Wolff. Po raz pierwszy w historii panujący mistrzowski zespół utrzymał swój status po istotnej zmianie regulaminu i jesteśmy z tego dumni. Ale to już historia starożytna. »

„W miarę postępu sezonu dołączyło do nas Ferrari, a także Red Bull. To nowa rzeczywistość konkurencji i jesteśmy otwarci na pomysł dostosowania naszego podejścia do tych nowych okoliczności… Red Bull będzie zagrożeniem, jeśli zapewni występy prezentowane na Węgrzech”, dodaje Toto Wolff.

Od tego czasu Mercedes musi zareagować Sebastian Vettel prowadzi obecnie w klasyfikacji kierowców z 14 punktami przewagi Lewis Hamilton, podczas gdy Scuderia Ferrari operuje 39 jednostkami z tego gwiazdorskiego zespołu. Niemiecki producent będzie miał okazję poprawić swoją sytuację w najbliższy weekend podczas GP Belgii, gdzie tor Spa-Francorchamps powinien faworyzować samochody W08.

„Ludzie mówią, że tor Spa będzie dla nas odpowiedni jednomiejscowy ponieważ jest to tor, na którym bardzo ważna jest wydajność aerodynamiczna, kontynuuje Toto Wolff. Założenia pozostają niebezpieczne. W tym roku zbyt wiele razy mieliśmy do czynienia z tym, że to, co musiało się wydarzyć, można było przepisać z jednego weekendu na drugi. »

Mercedes może w końcu faworyzować Lewisa Hamiltona w wyścigu o tytuł kierowców, trzykrotny mistrz świata stracił 3 punkty, oddając trzecie miejsce swojemu koledze z drużyny Valtteri Bottas podczas Grand Prix Węgier rozegranego 30 lipca. Fin ma jednak swoje szanse, grając już 19 punktów za Brytyjczykiem.

0 Zobacz komentarze)