Jak za starych dobrych czasów. Fernando Alonso et Lewis Hamilton znaleźli się na dobrej drodze na torze Spa-Francorchamps, aby stoczyć bitwę przywołującą dobre wspomnienia swoim fanom. Niestety, walka była krótkotrwała. Umieszczony w środku pola w Les Combes Hiszpan został uderzony przez Anglika, który po kontakcie odbił się od piłki, po czym natychmiast się poddał.
Kontakt Fernando Alonso z Lewisem Hamiltonem, który dosłownie odleciał 😳💥#BelgianGP | ▶️ https://t.co/t7uFs3hjPH pic.twitter.com/zwSi7KUV9S
— CANAL+ F1® (@CanalplusF1) 28 sierpnia 2022 r.
Logicznie rzecz biorąc, przechodząc przed dziennikarzami, Fernando Alonso nie umknął pytaniom na temat zdarzenia. Podczas gdy Lewis Hamilton przyznał się do osobistego błędu, dwukrotny mistrz świata uspokoił sytuację, kładąc kres możliwym kontrowersjom, nawet jeśli żałował tego epizodu.
« Myślę, że popełnił mały błąd, zamykając w ten sposób drzwi.– powiedział Fernando Alonso. Doświadczył już tej sytuacji z Rosberga kilka lat temu (2014) po przybyciu koło w koło jak u mnie.
Dla mnie jest to klasyczny incydent z pierwszej rundy Grand Prix. W takich momentach zawsze dużo się dzieje, szczególnie na tym poziomie toru. To po prostu incydent wyścigowy, nie trzeba mówić więcej. Nadal jest mi smutno, ponieważ tego typu zdarzenia zdarzają się cały czas, gdy mam 2 latae lub 3e na siatce. Kiedy mam 12 late lub 13e, Mam czyste wyścigi. Chciałem mieć czysty wyścig, ale niestety zaczęło się od incydentu... "
CZYTAJ TAKŻE > Hamilton o starciu z Alonso: „To moja wina”
Maksymalny wyścig dla Alonso
Na szczęście kontakt z Lewisem Hamiltonem nie wpłynął zbytnio na Fernando Alonso. Choć stracił miejsca, Byk Asturii nie dał się pokonać i nawet utrzymał się na czele peletonu. Na mecie zdobył niezłe 5e miejsce, co równało się jego najlepszemu występowi w sezonie (Wielka Brytania) i skorzystał z okazji, aby pogratulować pracyAlpine.
« Zastosowaliśmy bardzo agresywną strategię, zatrzymując się za każdym razem bardzo wcześnie, zauważa. Nie sądzę, że była to najlepsza strategia, ale ostatecznie znalazło się w pierwszej piątce. To bardzo dobry weekend. Jesteśmy 5e i 7e, to doskonały wynik dla całego zespołu. Zmaksymalizowaliśmy wszystkie nasze szanse. "
Z tym 5e miejsce pod szachownicą, Fernando Alonso kontynuuje 9e wyścig rankingowy w punktach wracając do 9e pozycja mistrzowska przed nami Valtteri Bottas, na macie w tę niedzielę.
CZYTAJ TAKŻE > GP Belgii: Verstappen genialny, Hamilton rozczarowujący… zauważa AUTOhebdo
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)