Schumacher w 2010 roku?

Luca di Montezemolo w dalszym ciągu opowiada się za wprowadzeniem trzeciego samochodu dla każdego zespołu w sezonie 2010 i chciałby ustąpić miejsca Michaelowi Schumacherowi, jeśli jego prośba zostanie zaakceptowana.

opublikowany 11/08/2009 à 21:20

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Schumacher w 2010 roku?

Luca di Montezemolo lubi doprowadzać sprawy do końca. Prezydent Ferrari, który wyrażał już to życzenie przy kilku okazjach, chciałby, aby jego zespół mógł wystartować w trzecim samochodzie podczas Grand Prix Formuła 1 Następny sezon. A żeby osiąść na tym miejscu, Montezemolo by to zobaczył Michael Schumacher ! Prezydent Ferrari powiedział La Stampa w wywiadzie, który zostanie opublikowany w środę. „ Kontynuujemy walkę, dopóki każda drużyna nie będzie mogła wystartować w następnym sezonie z trzema samochodami (a ja chętnie dałbym jeden Michaelowi). Wolę zobaczyć trzy McLaren, trzy Renault tylko trzy samochody? Jakiekolwiek?. Po odejściu BMW nie ma wiele do powiedzenia, ale wiele do zrobienia. »

Jeśli życzenie Luca di Montezemolo wydaje się trudne do zaakceptowania przez FIA, która chce zmniejszyć koszty ponoszone przez zespoły, powrót Michaela Schumachera mógłby nastąpić już od Grand Prix Europy, gdyby nie musiał się poddawać ze względów zdrowotnych . Szef Scuderii przyznaje, że jest „ rozczarowany »ale że ta decyzja była nieunikniona.

Podczas badań przeprowadzonych w poniedziałek wieczorem lekarze „ znalazł coś złego– mówi Montezemolo. W lutym miał mały wypadek motocyklowy i już na pierwszych okrążeniach w Mugello poczuł, że coś jest nie tak. Ze zdrowiem nie ma żartów. Więc lepiej nie nalegać. » Jednakże szef Scuderii przyznaje, że zaangażowanie mistrza świata przez te ostatnie dwa tygodnie było wzorowe. „ Aby osiągnąć wagę, jaką miał w październiku 2006 roku, podczas swojego ostatniego wyścigu w Brazylii, stracił cztery kilogramy. A on odpowiedział na moją prośbę z wielkim entuzjazmem, entuzjazmem chłopca, a nie emerytowanego mistrza. »

Jeśli wezwał Michaela Schumachera do zastąpienia Felipe Massy, ​​to dlatego, że Luca di Montezemolo uważał, że niemiecki kierowca był najlepszym wyborem. „ Wciąż mówimy o Michaelu Schumacherze. Ma 40 lat, ale wciąż jest z innej planety. Wolę mistrza, nawet starego, od przeciętnego kierowcy, nawet jeśli jest młody. » Mimo wszystko szef Scuderii, teraz, gdy Luca Badoer został wyznaczony na miejsce w Ferrari nr 3, wspiera włoskiego kierowcę. „ Mamy zaufanie do Lucy Badoera, który jest jednym z nas. Przeznaczenie oferuje mu wyjątkową szansę. Tylko od niego zależy, czy z tego skorzysta. Pomożemy mu z całych sił. »

0 Zobacz komentarze)